Rząd złoży projekt ustawy będącej kontynuacją reformy sądownictwa. Niezbędne są regulacje dotyczące odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów - mówił w poniedziałek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany o likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Wicerzecznik PiS, który był w poniedziałek gościem TVN24, został zapytany o zapowiadaną likwidację Izby Dyscyplinarnej. "Okazało się, że nie spełnia pokładanych w niej nadziei" - odpowiedział. "Uważamy, że kwestie dyscyplinarne, jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości, można zorganizować inaczej" - dodał.

Pytany, na czym polega to "niespełnianie nadziei", jeśli chodzi o ID, Fogiel przyznał, że "dochodziło do sytuacji, w której ewidentna przewina dyscyplinarna sędziego spotykała się z rozgrzeszeniem". Dopytywany, czy Izba jest za mało surowa, odparł: "Myślę, że powinna być przede wszystkim sprawiedliwa".

"Niezbędne są regulacje dotyczące odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów" - mówił polityk PiS, odpowiadając na uwagę, że Izba Dyscyplinarna nie jest niezbędna.

Pytany, kto przedstawi nowe regulacje w tej sprawie, Fogiel odparł, że rząd. "Rząd złoży projekt ustawy będącej kontynuacją reformy sądownictwa" - poinnformował. "O tym, że reforma będzie kontynuowana, była mowa wielokrotnie" - dodał.

Dopytywany, czy projekt złoży Ministerstwo Sprawiedliwości czy inny resort, Fogiel odpowiedział: "Jeszcze zobaczymy, czy będzie to formuła projektu całego rządu, projektu ministerialnego". Przyznał, że nad projektem pracuje zarówno resort sprawiedliwości, jak i komitet bezpieczeństwa, a także legislatorzy w kancelarii premiera.

Komisja Europejska poinformowała niedawno, że zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji TSUE z 14 lipca ws. zawieszenia postępowań Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wobec sędziów. KE rozpoczęła też wobec Polski procedurę naruszenia prawa UE za niepodjęcie niezbędnych środków w celu pełnego wykonania wyroku TSUE z 15 lipca stwierdzającego, że polskie prawo w zakresie systemu dyscyplinarnego sędziów jest niezgodne z prawem unijnym.

KE wskazała, że po przeanalizowaniu odpowiedzi władz polskich z 16 sierpnia uważa, że Polska nie podjęła wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania nakazu Trybunału z 14 lipca - nadal stosuje się przepisy, których dotyczy postanowienie, a w odniesieniu do wyroku TSUE z 15 lipca Komisja uważa, że Polska nie podjęła niezbędnych środków w celu jego wdrożenia. "Polska poinformowała o zamiarze zlikwidowania Izby Dyscyplinarnej w jej obecnym kształcie, nie podając jednak dalszych szczegółów" - wskazano w komunikacie.