Rozpoznawanie spraw w większym zakresie przez jednego sędziego, także niejawnie, gdy niemożliwe jest przeprowadzenie sprawy zdalnie oraz doręczanie pism sądowych drogą informatyczną - to niektóre ze zmian w procedurach cywilnych podczas epidemii koronawirusa, które w sobotę weszły w życie.

Zmiany wprowadzone zostały na mocy nowelizacji z 28 maja br. odnoszącej się do Kodeksu postępowania cywilnego, a także m.in. do ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Prezydent podpisał te zmiany 9 czerwca br.

Nowelizacja - jak argumentował resort sprawiedliwości - ma stanowić odpowiedź na utrudnienia w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości spowodowane trwającą od marca ubiegłego roku pandemią. W związku z tym zawiera ona zmiany dotyczące procedur cywilnych w kwestiach doręczeń, jawności i zdalności rozpraw oraz modyfikacje dotyczące liczebności składów orzekających - jako zasadę przewidziano możliwość orzekania w II instancji w składach jednoosobowych.

Przepisy te krytykowała opozycja, Senat proponował wykreślenie części z tych rozwiązań, ale jego poprawki odnoszące się do tych kwestii zostały odrzucone przez Sejm.

Według poprzednich rozwiązań zawartych w ustawie o rozwiązaniach związanych ze zwalczaniem COVID-19 jako zasadę przewidziano przeprowadzanie jawnych rozpraw w sprawach cywilnych, choć przy użyciu urządzeń umożliwiających prowadzenie ich na odległość.

Po zmianie zapisano, że w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich, w sprawach rozpoznawanych według przepisów Kpc, sędzia może zarządzić przeprowadzenie posiedzenia niejawnego, gdy nie można przeprowadzić posiedzenia zdalnego - a przeprowadzenie rozprawy lub posiedzenia jawnego nie jest konieczne.

W nowelizacji została natomiast zapewniona jawność rozpraw toczących się przed sądami administracyjnymi na skutek odwołań od decyzji komisji weryfikacyjnej ws. reprywatyzacji. Sprawy te bowiem od początku pandemii, podobnie jak wiele innych, były rozpoznawane na posiedzeniach niejawnych. Zgodnie z zapisem nowelizacji mają być one rozstrzygane na rozprawach, z udziałem stron i zapewnieniem transmisji.

"W pierwszej i drugiej instancji sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego; prezes sądu może zarządzić rozpoznanie sprawy w składzie trzech sędziów, jeżeli uzna to za wskazane ze względu na szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy" - stanowi ponadto nowelizacja.

Zgodnie z innymi zapisami nowelizacji pisma sądowe mogą być doręczane profesjonalnym pełnomocnikom za pośrednictwem sądowego portalu informacyjnego. "Co istotne, datą doręczenia jest data zapoznania się przez odbiorcę z pismem umieszczonym w portalu informacyjnym, zaś w przypadku braku zapoznania się pismo uznaje się za doręczone po upływie 14 dni od dnia umieszczenia pisma w portalu informacyjnym. (...) Zaznaczenia wymaga, że wskazane wyżej nowe regulacje będą miały również zastosowanie do spraw będących w toku" - zwracała uwagę niedawno na swych stronach Krajowa Izba Radców Prawnych.

Jak wskazywała KIRP zasygnalizowania wymaga również nałożony na radców prawnych i innych pełnomocników obowiązek podawania w pierwszym piśmie procesowym adresu poczty elektronicznej i numeru telefonu przeznaczonych do kontaktu z sądem.

Część tej nowelizacji odnosi się natomiast do umożliwienia sprzedaży nieruchomości w drodze licytacji elektronicznych. Te fragmenty ustawy mają jednak wejść w życie po wakacjach - po upływnie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia.