Przepisy o publicznym transporcie zbiorowym nie przyznają miastu kompetencji do ustalania przebiegu linii komunikacyjnych, w tym stanowienia, które z przystanków mają być określane jako początkowe, końcowe czy też obowiązkowe – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach.

Sprawa trafiła do sądu po tym, jak kieleccy przewoźnicy stanęli przed koniecznością zmiany dotychczasowych tras linii autobusowych oraz uzyskanych zezwoleń z powodu uchwały rady miasta w sprawie określenia przystanków komunikacyjnych i dworców w gminie Kielce oraz ustalenia zasad korzystania z tych obiektów i opłat z tego tytułu.
Miasto uchwaliło m.in., że w przewozach, rozpoczynających się na terenie gminy Kielce i wykraczających poza jej teren, rozpoczęcie trasy powinno nastąpić z dworca położonego na terenie Kielc, a w przewozach rozpoczynających się poza terenem gminy i kończących się na jej terenie – co najmniej jedno zatrzymanie autobusu powinno nastąpić na dworcu położonym w Kielcach.
Skargi na uchwałę, żądając jej unieważnienia, złożyły stowarzyszenie oraz jedna z lokalnych spółek przewozowych. Skarżący podnieśli, że przywołany w uchwale przepis art. 15 ust. 2 ustawy z 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1944) nie daje jednostce samorządu prawa do ustalania przebiegu linii komunikacyjnych. Zwłaszcza stanowienia, które z przystanków mają być określane jako początkowe lub końcowe. Z art. 30–34 ustawy wynika wprost, że to przedsiębiorca po wcześniejszym uzgodnieniu przedstawia proponowany rozkład jazdy, schemat połączeń z zaznaczoną linią komunikacyjną i przystankami. Skarżący podkreślili, że nie ma żadnego uzasadnienia ograniczanie działalności przewoźników, poprzez narzucanie im – w drodze aktu prawa miejscowego – uwzględniania we wszystkich liniach komunikacyjnych przystanków początkowych i końcowych. Ich zdaniem podjęta uchwała wydłuża tylko czas przejazdu, uniemożliwia sporej grupie pasażerów dostanie się m.in. do placówek leczniczych przy jednej z dotychczasowych tras, a przewoźników zmusza do obsługi linii o całkowicie nierentownym przebiegu. W piśmie procesowym stowarzyszenie poinformowało o korzystnym rozstrzygnięciu nadzorczym wojewody świętokrzyskiego, wydanym w analogicznej sprawie.
Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził nieważność uchwały w całości. Wyjaśnił, że przepisy przyznają organowi stanowiącemu gminy kompetencję do ustalenia wykazu przystanków i dworców, a także ustalenia warunków i zasad korzystania z nich. Jednak nie jest to równoznaczne z prawem do ustalania przebiegu linii komunikacyjnych, łącznie z określaniem przystanków początkowych czy końcowych.
Według WSA uchwała prowadzi do nieuprawnionego ograniczenia prawa przewoźnika do wcześniejszego zaproponowania rozkładu jazdy i linii komunikacyjnej, a w ostatecznym rozrachunku – do bezprawnego narzucenia przedsiębiorcy linii komunikacyjnej i trasy przejazdu.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Kielcach z 29 kwietnia 2021 r., sygn. akt I SA/Ke 63/21.www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia