Koncentracja obu ról procesowych (pozwanego i powoda) na powodzie, powoduje bezwzględny upadek postępowania w sądzie - orzekł Sąd Apelacyjny w Poznaniu.
Mężczyzna wniósł o ustalenie nieważności umowy sprzedaży nieruchomości, która została zawarta między nim - Grzegorzem W., a Krzysztofem R. i sporządzona w formie aktu notarialnego. Niedługo po podpisaniu tej umowy Krzysztof R. zmarł. Problem w tym, że spadek po nim nabył właśnie Grzegorz W. i tym samy stał się następcą prawnym zmarłego. W konsekwencji doszło do skupienia obu ról procesowych w osobie powoda.
Sąd Okręgowy w Poznaniu umorzył więc postępowanie. Wskazał, że innego rozstrzygnięcia wydać nie mógł w odniesieniu do tego roszczenia procesowego, które utraciło dwustronność. W wyniku sukcesji procesowej powstała bowiem niejako sytuacja w której powód żąda „od samego siebie” jako pozwanego – następcy pozwanego Krzysztofa R. - realizacji roszczenia zawartego w pozwie. Wobec tego proces, którego podstawową przesłanką konstrukcyjną jest dwustronność, w tym zakresie toczyć się nie może.
Mężczyzna wniósł zażalenie.
Sąd apelacyjny je oddalił. Wyjaśnił, że skupienie się obu ról procesowych na powodzie powoduje bezwzględny upadek stosunku procesowego. Taka sytuacja prowadzi do umorzenia postępowania w sprawie albowiem zgłoszone przez powoda roszczenie utraciło dwustronność, które jest podstawową przesłanką procesu. Wobec tego postępowanie na podstawie art. 355 par. 1 k.p.c. podlegało umorzeniu.
Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 4 września 2014 r., sygn. akt I ACz 1474/14