Czym jest fałszywe oskarżenie?

Fałszywe oskarżenie polega na skierowaniu wobec innej osoby zarzutu popełnienia czynu zabronionego lub przewinienia dyscyplinarnego. Dochodzi do niego przed organami ścigania lub orzekającymi w sprawach dotyczących przestępstw, w tym przestępstw skarbowych, wykroczeń, wykroczeń skarbowych oraz odpowiedzialności dyscyplinarnej. Zostało ono stypizowane w art. 234 kodeksu karnego.

Oskarżenie może polegać zarówno na postawieniu zarzutu całkowicie nieprawdziwego, jak i na przypisaniu innej osobie popełnienia czynu o znacznie większej wadze niż ten, którego faktycznie się dopuściła. Co to oznacza?

Przykład

Zgłoszenie kradzieży, mimo że doszło jedynie do przywłaszczenia rzeczy o znikomej wartości, albo oskarżenie o pobicie, gdy faktycznie miało miejsce jedynie lekkie naruszenie nietykalności cielesnej.

Przestępstwo fałszywego oskarżenia może przybrać zarówno formę pisemną, jak i ustną. W praktyce oznacza to, że do popełnienia przestępstwa fałszywego oskarżenia nie jest konieczne złożenie formalnego pisma. Może do niego dojść również poprzez ustne zgłoszenie podczas przesłuchania, rozmowy z funkcjonariuszem policji czy w trakcie złożenia ustnych wyjaśnień przed innym właściwym organem. Decydujące znaczenie ma w tym przypadku samo przekazanie nieprawdziwej informacji o konkretnej osobie organowi uprawnionemu, niezależnie od tego, w jakiej formie zostało to dokonane.

Fałszywe oskarżenia – kiedy się nie ponosi odpowiedzialności?

Nie każde fałszywe oskarżenie innej osoby traktowane jest jako przestępstwo i podlega odpowiedzialności karnej. Kiedy nie ponosi się odpowiedzialności za fałszywe oskarżenia?

- Art. 234 kodeksu karnego penalizuje wyłącznie sytuację, w której ktoś świadomie i celowo oskarża inną osobę o czyn zabroniony, wiedząc, że osoba go nie popełniła, i dokonuje tego przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne. W przeciwnym razie nie można mówić o przestępstwie - mówi Patrycja Kułakowska-Wieleba, radczyni prawna prowadząca własną kancelarię.

Jak dodaje, do popełnienia przestępstwa dochodzi zatem, gdy zostaną spełnione łącznie cztery przesłanki. Wystąpienie tylko części z nich nie jest wystarczające do przypisania osobie kierującej fałszywe oskarżenia odpowiedzialności karnej. Żeby było to możliwe, konieczne jest spełnienie łącznie następujących przesłanek:

  • ktoś zawiadamia policję, prokuraturę, urząd skarbowy, sąd lub inny uprawniony organ o popełnieniu przestępstwa,
  • zawiadomienie to dotyczy konkretnej osoby,
  • ten, który fałszywie pomawia inną osobę, wie, że jest ona niewinna lub że w ogóle nie doszło do popełnienia czynu zabronionego,
  • celem działania zawiadamiającego jest wszczęcie postępowania wobec innej osoby.

- Przykładem będzie np. złożenie na policji zawiadomienia o tym, że sąsiad ukradł samochód, choć zawiadamiający wie, że samochód został kupiony, a przyczyną zawiadomienia jest wyłącznie istniejący spór sąsiedzki oraz chęć dokuczenia sąsiadowi w taki sposób. Jeśli natomiast zgłaszający miał uzasadnione podstawy, by sądzić, że doszło do przestępstwa, ale się pomylił, to nie będzie odpowiadał karnie, bowiem do popełnienia tego przestępstwa kluczowa jest świadomość nieprawdziwości oskarżenia. Podobnie błędna interpretacja sytuacji czy działanie pod wpływem emocji, o ile nie towarzyszy im świadomość fałszu, nie wyczerpują znamion tego czynu zabronionego – wyjaśnia radczyni prawna.

Jak dodaje, pomówienia w mediach społecznościowych, plotki w pracy czy oskarżenia w prywatnych rozmowach nie stanowią przestępstwa fałszywego oskarżenia. Mogą jednak stanowić zniesławienie lub naruszenie dóbr osobistych, za które również można ponieść odpowiedzialność.

- Fałszywe oskarżenia potrafią zniszczyć życie osoby pomówionej: od utraty pracy, przez rozpad rodziny, po długotrwałe procesy i stygmatyzację społeczną. Są to nie tylko indywidualne dramaty osób pomówionych, ale także realne obciążenie dla całego systemu wymiaru sprawiedliwości. Każde nieuzasadnione zawiadomienie odciąga bowiem organy ścigania od spraw, które naprawdę wymagają ich interwencji. Z tej przyczyny tak ważne jest, by prawo jasno oddzielało celowe nadużycia od zgłoszeń składanych w dobrej wierze. Równowaga między tymi wartościami jest kluczowa dla prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości – uważa Patrycja Kułakowska-Wieleba.

Co grozi za fałszywe oskarżenia?

Za fałszywe oskarżenie innej osoby można ponieść przede wszystkim odpowiedzialność karną. Czyn jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Poza tym poszkodowany fałszywym oskarżeniem może żądać zadośćuczynienia, odszkodowania oraz przeprosin w postępowaniu karnym, jak i cywilnym w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych.