Nowymi zastępcami rzecznika dyscyplinarnego zostali: Sebastian Kowalski (przy SO w Świdnicy), Piotr Gąciarek (SA w Warszawie), Aleksandra Kussyk (SO w Warszawie), Andrzej Krzyżowski (SO w Gorzowie Wlkp.), Jacek Bania (SO w Tarnowie) oraz Aleksandra Odoj-Jarek (SO w Rybniku).
Szeroka fala odwołań wśród lokalnych rzeczników
Jednocześnie MS podało, że po uzyskaniu pozytywnych opinii właściwych kolegiów z funkcji zastępców rzecznika dyscyplinarnego odwołano sędziów: Kamilę Borszowską-Moszowską (przy SO w Świdnicy), Mirosławę Chyr-Brzeszczak (SO w Warszawie), Jarosława Dudzicza (SO w Gorzowie Wlkp.), Annę Gąsior-Majchrowską (SO w Piotrkowie Trybunalskim), Jakuba Iwańca (SO w Warszawie), Adama Jaworskiego (SA w Warszawie) oraz Jarosława Wodzyńskiego (SO w Rybniku).
W ocenie rzecznika – jak podkreślił resort – dalsze pełnienie funkcji przez wskazanych sędziów „zagraża prawidłowemu funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości w nadzorowanym przez Rzecznika obszarze i nie da się pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości”.
Kulisy wcześniejszych odwołań lokalnych rzeczników
Informację o odwołaniu przez Raczkowską, która we wrześniu została nowym sędziowskim rzecznikiem dyscyplinarnym, dziewięciorga lokalnych rzeczników dyscyplinarnych podał już 3 listopada minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. „Rzecznik dyscyplinarny nie może sam podważać standardów, które ma egzekwować od innych sędziów. Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych po pozytywnej opinii kolegiów odwołała dziewięcioro lokalnych rzeczników dyscyplinarnych” – napisał na X Żurek.
Według ówczesnych doniesień medialnych Raczkowska miała odwołać lub uznać bezskuteczność powołań: zastępców rzecznika dyscyplinarnego sędziów przy Sądzie Apelacyjnym w Warszawie – poza Adamem Jaworskim miał to być Piotr Bojarczuk. Ponadto funkcje mieli przestać pełnić także: Jakub Iwaniec, Mirosława Chyr-Brzeszczak, Jarosław Dudzicz, Anna Gąsior-Majchrowska, Kamila Borszowska-Moszowska, Jarosław Wodzyński, a także zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Ostrołęce Jarosław Tekliński.
Schab: odwołania nieskuteczne, możliwe zawiadomienia do prokuratury
W reakcji na te informacje Piotr Schab, rzecznik dyscyplinarny sędziów mianowany w 2018 r. przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, ocenił, że odwołania dziewięciorga lokalnych zastępców rzecznika dyscyplinarnego „są nieskuteczne” i zapowiedział zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstw.
Schab przekonywał również, że Raczkowska „nie pełni funkcji rzecznika”, bo jej powołanie jest – jego zdaniem – nieważne. Argumentował też, że kadencji lokalnych rzeczników nie można skrócić poza wyjątkami wskazanymi w ustawie, a żaden z nich nie zaistniał. Również odwołani zastępcy oświadczyli, że uznają pisma Raczkowskiej za „bezskuteczne”.
Zgodnie z Prawem o ustroju sądów powszechnych rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych oraz dwóch jego zastępców powołuje minister sprawiedliwości na czteroletnią kadencję. Z kolei zastępców rzecznika dyscyplinarnego działających przy sądzie apelacyjnym i sądzie okręgowym powołuje na czteroletnią kadencję spośród sędziów tego sądu rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych.
Wielomiesięczny konflikt o system dyscyplinarny sędziów
Od wielu miesięcy trwa spór o sędziowskich rzeczników dyscyplinarnych. W kwietniu br. ówczesny minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał Schaba z funkcji rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, a także jego zastępcę Przemysława Radzika. Nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, wkrótce po objęciu urzędu w końcu lipca br., odwołał drugiego z zastępców rzecznika dyscyplinarnego Michała Lasotę. Sędziowie ci uważają dokonane przez MS odwołania za bezprawne i bezskuteczne.
W połowie lipca br. Bodnar powołał na rzecznika dyscyplinarnego sędziów sędziego Sądu Rejonowego w Nysie Mariusza Ulmana, a na jego zastępcę wyznaczono wówczas sędziego Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ Tomasza Ładnego. Na początku września br. sędzia Ulman poinformował jednak o swojej rezygnacji z funkcji rzecznika dyscyplinarnego. W połowie września MS poinformowało, że nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została sędzia Raczkowska z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa. Drugim z zastępców rzecznika został sędzia Grzegorz Kasicki z Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Rzecznik dyscyplinarny sędziów jest niezależny, ale – zgodnie z przepisami – Krajowa Rada Sądownictwa zapewnia mu obsługę administracyjną, zaś jego biuro mieści się w budynku KRS. W sierpniu br. KRS oświadczyła, że mianowany przez MS na miejsce Schaba rzecznik nie urzęduje w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. W budynku Rady swoje biura wciąż mają sędzia Schab wraz z zastępcami. W początkach września szef MS wydał zarządzenie, zgodnie z którym obsługę administracyjną sędziowskiego rzecznika dyscyplinarnego i jego zastępcy może zapewnić, poza Krajową Radą Sądownictwa, również Sąd Okręgowy Warszawa-Praga.
Jeszcze pod koniec września dyrektor Departamentu Nadzoru Administracyjnego w MS, sędzia Dominik Czeszkiewicz, mówił w dzienniku „Rzeczpospolita”, odnosząc się do rzeczników dyscyplinarnych mianowanych w 2018 r., że „jedyną prawną możliwością zatrzymania szkodliwej działalności tych panów jest uchylenie im immunitetów (...) oraz wyjaśnienie tejże działalności w postępowaniu prowadzonym przez prokuraturę, ewentualnie potem przed sądem”.(PAP)