Według nowych przepisów operatorzy dronów o masie startowej od 0,25 kg do 20 kg muszą posiadać ubezpieczenie OC od szkód powstałych w związku z działalnością wykonywaną dronem.
Dron należy ubezpieczyć najpóźniej dzień przed rozpoczęciem lotów. Minimalna suma gwarancyjna wynosi 50 000 SDR, czyli około 267 700 zł. Za brak polisy grozi kara finansowa o wysokości 4 000 zł. Z obowiązku ubezpieczenia wyłączone są drony należące do lotnictwa państwowego.
Komentarz eksperta
– Nowe przepisy są odpowiedzią na dynamiczny rozwój rynku dronów i wzrost liczby operacji lotniczych z ich udziałem. Wymóg posiadania ubezpieczenia OC zwiększy bezpieczeństwo finansowe operatorów, a także ochroni osoby trzecie i ich mienie przed skutkami potencjalnych szkód. Warto pamiętać, że ubezpieczenie powinno być aktywne już przed pierwszym lotem – mówi Agnieszka Włodarska-Poloczek, kierownik w Biurze Ubezpieczeń Detalicznych Compensy.
Czego nie obejmie OC
Według rozporządzenia ministra finansów i gospodarki, określającego szczegółowy zakres ubezpieczenia, OC nie obejmuje szkód powstałych w wyniku używania drona bez wymaganych dokumentów, np. licencji – po ich cofnięciu lub zawieszeniu. Ubezpieczenie to nie obejmuje również szkód powstałych wskutek działań wojennych, stanu wojennego, rozruchów i zamieszek oraz aktów terroru, jak również tych powstałych podczas wykonywania operacji z naruszeniem prawa zarówno krajowego, wspólnotowego, jak i międzynarodowego. OC nie pokrywa też szkód jądrowych lub z nimi związanych, jak również polegających na zanieczyszczeniu lub skażeniu środowiska.
Rozporządzenie ministra finansów i gospodarki, które określa szczegółowy zakres ubezpieczenia, zostało wydane w związku z nowelizacją ustawy prawo lotnicze.