Tutaj może się zacząć ich światowa kariera. Polskie firmy przyjechały na targi mobilnych technologii w Barcelonie razem ze swymi produktami i pomysłami. Liczą, że uda się zainteresować ich ofertą kontrahentów z całego świata.

Firma MaxCom wystawiła przede wszystkim telefony komórkowe, które ze względu na swoją budowę są przyjazne dla osób starszych lub niepełnosprawnych. Krzysztof Noga przedstawia też system telemedycyny. Po wykonaniu badania na ciśnieniomierzu, wadze czy aparacie EKG, dane zbierane są przez smartfon, a następnie wysyłane do "chmury". Tam wgląd do tych informacji może mieć sam badany, jego lekarz lub wskazany krewny.

Michał Leszek z firmy Krüger&Matz wystawia między innymi domowy sprzęt audio, z którego to przedsiębiorstwo słynie. W ofercie jednak pojawiły się też konkurencyjne cenowo smartfony. Mają one parametry zbliżone do najlepszych aparatów najbardziej znanych marek na świecie, ale są o tysiąc złotych tańsze.

Cybercom Poland chce namówić rynek motoryzacyjny do lepszego systemu wymiany programów w komputerach samochodowych. Konrad Zapałowicz zakłada, że aplikacje w naszych autach moglibyśmy wymieniać za pomocą pendrive'a. W takich krajach, jak Polska, gdzie samochodem jeździ się kilkanaście lat, to może być przydatne. Pomysł zakłada bowiem, że wymiana aplikacji w samochodzie będzie kosztować około 80 złotych rocznie.

Bioseco pokazuje natomiast urządzenie do liczenia i rozpoznawania ptaków. Krzysztof Paszek tłumaczy, że jest ono szczególnie przydatne, jeżeli jakaś firma chce rozpocząć inwestycję w miejscu, gdzie żyje dużo ptaków. To urządzenie dokładnie zbada, czy taki biznes naruszy ekosystem.

Marek Łangowski stworzył firmę TeleMobile, która testuje urządzenia mobilne przed wprowadzeniem ich na rynek. Sprawdza, czy ten sprzęt będzie działać bez problemu na naszym rynku telefonii komórkowej.

QBurst Polska robi natomiast aplikacje na urządzenia mobilne. Andrzej Polech powiedział, że jego firma realizowała już zamówienia dla wielkich przedsiębiorstw. Ostatnio na przykład stworzyła aplikację, która pozwala lekarzom wykonywać niektóre zadania zdalnie z domu, mając dostęp do informacji o pacjencie.

Do Barcelony przyjechało kilkanaście firm z Polski. Część z nich zainwestowała we własne boksy wystawowe. Większość jednak korzysta z oficjalnego stoiska Polski.