Mieszkania są za drogie, a rynek nie działa. Rząd chce rozwiązać problem, inwestując w mieszkaniówkę. Niestety, sam jest największym problemem tej branży.
Lech Wałęsa obiecał kiedyś rozdać każdemu Polakowi po 100 mln zł. Oczywiście, nie spełnił obietnicy. Kazik napisał nawet o tym prześmiewczą piosenkę. Obecna ekipa rządząca postanowiła zainspirować kolejne pokolenia artystów. W wakacje tego roku ogłosiła program „Mieszkanie plus”, w ramach którego obiecała wybudować do 2030 r. dokładnie 2 752 733 tanie mieszkania czynszowe.
Dlaczego rząd chce budować mieszkania? Ponieważ w Polsce – to wśród polityków przekonanie powszechne – rynek nie radzi sobie z zapewnieniem ich wystarczającej liczby w przystępnych cenach. I panuje, tak nam się mówi, deficyt mieszkań.