Za przyjęciem ustawy głosowało 52 senatorów PO. Senatorowie PiS, którzy postulowali, by ustawa objęła również kupno mieszkania na rynku wtórnym, głosowali przeciw, albo wstrzymali się od głosu. To zła ustawa -powiedział po głosowaniu Informacyjnej Agencji Radiowej senator PiS Robert Mamątow .Jego zdaniem, z nowego prawa skorzystają wyłącznie mieszkańcy dużych miast, bo - jak powiedział - w małych nie ma deweloperów. Ta ustawa powinna w pierwszym rzędzie umożliwić kupno na rynku wtórnym, bo w ten sposób umożliwiłaby nabycie mieszkań mniej zamożnym małżeństwom - powiedział Mamątow.
Nowych rozwiązań broni senator Leszek Czarnobaj z PO. W rozmowie z IAR przyznaje, że ustawa nie rozwiązuje wszystkich problemów mieszkalnictwa w Polsce. - Ale uznaliśmy, że jeżeli pieniędzy jest tyle ile jest, to trzeba w pierwszej kolejności pomóc w budowie i pozyskaniu nowych mieszkań przez młode małżeństwa - powiedział.
Przyjęta dziś przez Senat ustawa skierowana jest do osób młodych do 35 roku życia. Ustawa, poza dopłatą do wkładu własnego przewiduje też dodatkowe wsparcie w postaci spłaty części kredytu dla rodzin, które skorzystały z programu, a którym w ciągu 5 lat od nabycia mieszkania urodzi się trzecie lub kolejne dziecko.
Z dopłaty nie skorzystają osoby budujące systemem gospodarczym, chyba, że utworzą spółdzielnię. Ustawa czeka teraz na podpis prezydenta