Cukry występujące naturalnie w napojach nie są objęte opłatą od środków spożywczych, a więc ich zawartość w napoju nie może decydować o jego opodatkowaniu – orzekł po raz kolejny NSA

Sąd kasacyjny prezentował takie stanowisko już wcześniej – w wyrokach z 22 listopada 2022 r. (sygn. akt III FSK 934/22) z 1 marca br. (III FSK 1278/22) i z 15 marca br. (III FSK 1480/22).

Fiskus ciągle uważa inaczej, o czym pisaliśmy niedawno w artykule „Wino z sokiem i podatkiem od cukru” (DGP nr 160/2023). Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej konsekwentnie twierdzi, że skoro w trakcie produkcji napoju dodawany jest do niego np. sok owocowy, w którego składzie znajdują się cukry, to nie można uznać, iż występują one w napoju naturalnie.

Jeśli więc łączna zawartość cukrów (także naturalnych dodanych w trakcie produkcji) przekroczy normy, o których mowa w art. 12b ust. 2 pkt 5 ustawy o zdrowiu publicznym, to sprzedający musi uiścić opłatę od środków spożywczych, czyli tzw. podatek cukrowy.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej prezentował taką argumentację również w sprawie, którą rozstrzygał wczoraj NSA.

Spory z fiskusem dotyczą art. 12b ust. 1 ustawy o zdrowiu publicznym (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1608 ze zm.). Z przepisu tego wynika, że opodatkowane są napoje, w których składzie znajduje się co najmniej jedna z substancji wymienionych w art. 12a ust. 1 ustawy (cukry, kofeina, tauryna), „z wyłączeniem substancji występujących w nich naturalnie”.

Naturalne, więc nieopodatkowane

W sprawie chodziło o znany koncern spożywczy, który produkuje m.in. soki i napoje owocowe z koncentratów, przecierów owocowych nabywanych od innych podmiotów z grupy.

W trakcie ich produkcji do wszystkich tych napojów są dodawane składniki (m.in. soki owocowe i napoje roślinne) zawierające cukry naturalne. Oprócz tego są dodawane substancje, o których mowa w art. 12a ustawy, a więc wpływające na obowiązek zapłaty podatku cukrowego.

Mimo to spółka uważała, że nie musi płacić podatku cukrowego, bo – jak argumentowała – substancje występujące w napoju naturalnie nie mogą być wliczane do limitów decydujących o opodatkowaniu, o których mowa w art. 12b ust, 2 pkt 5 oraz art. 12f ust. 7 pkt 1 ustawy o zdrowiu publicznym.

Jeśli zostały dodane, to nie są naturalne

Nie zgodził się z tym dyrektor KIS. Odwołał się do uzasadnienia nowelizacji, która wprowadziła podatek cukrowy (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1492 ze zm.). Wynikało z niego, że substancje występujące naturalnie to „substancje, które nie zostały dodane do produktu, natomiast znajdują się w składzie zgodnie z jego charakterystyką, np. cukry występujące w owocach (w odniesieniu do soków) lub kofeina zawarta w naparze z kawy”.

Oznacza to – stwierdził dyrektor KIS – cukry znajdujące się w środkach spożywczych dodanych w trakcie produkcji napojów, niewystępujące w tych napojach naturalnie. Są więc one również opodatkowane.

Z fiskusem zgodził się WSA w Warszawie (sygn. akt V SA/Wa 4659/21). Potwierdził, że dodanie cukrów do napoju w trakcie jego produkcji oznacza, że cukry te nie występują w nim naturalnie. Decydują więc o objęciu napoju podatkiem od cukru.

Korzystna linia orzecznicza

Wyrok ten uchylił wczoraj NSA. Sędzia Jacek Pruszyński odwołał się do ukształtowanej już linii orzeczniczej sądu kasacyjnego w podobnych sprawach. Wskazał, że każdy napój jest mieszaniną pewnych składników, które mogą zawierać cukry naturalne. Pojęcie substancji występujących naturalnie należy odnosić „do napoju podlegającego opłacie, a nie do składników, na bazie których napój jest wyprodukowany”.

Sąd uznał zatem, że cukry naturalne nie mogą być opodatkowane, nawet jeśli występują w składniku dodanym w trakcie produkcji napoju.

Zdaniem NSA potwierdza to także wykładnia celowościowa, ponieważ – jak wskazał sędzia Pruszyński – podatek cukrowy został wprowadzony przez ustawodawcę, aby wzmocnić prozdrowotne wybory konsumentów, a opodatkowanie cukrów znajdujących się naturalnie w danym napoju przeczyłoby takiemu celowi. ©℗

orzecznictwo