W obecnej sytuacji gospodarczej u coraz większej liczby przedsiębiorców pojawiają się problemy finansowe, które zmuszają do zastanowienia się nad kontynuacją działalności gospodarczej. Dla części z nich jedynym rozwiązaniem jest złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości.

Zgodnie z przepisami ustawy Prawo upadłościowe, każdy przedsiębiorca, a zatem także osoba fizyczna prowadząca indywidualną działalność gospodarczą, choćby nie zatrudniał żadnych pracowników, ma obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w terminie 30 dnia od dnia wystąpienia stanu niewypłacalności.

Wyjątkowo jeżeli podstawa do ogłoszenia upadłości dłużnika powstała w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, ogłoszonego z powodu COVID-19 a stan niewypłacalności powstał z powodu COVID-19, bieg 30 – dniowego terminu do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega przerwaniu.

Ważne

Stan niewypłacalności 

Ze stanem niewypłacalności mamy do czynienia gdy dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Istnieje domniemanie, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące.

Jak złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości

Wniosek o ogłoszenie upadłości przedsiębiorcy złożyć należy za pośrednictwem portalu Krajowego Rejestru Zadłużonych i wiąże się on z koniecznością poniesienia opłaty sądowej w kwocie 1000,00 zł oraz zaliczki na koszty postępowania upadłościowego, która w 2023 roku wynosi 6736,60 zł.

Obecnie upadły przedsiębiorca będący osobą fizyczną ma możliwość oddłużenia się na podobnych zasadach jak osoba w toku upadłości konsumenckiej poprzez złożenie wniosek o ustalenie planu spłaty wierzycieli i umorzenie pozostałej części zobowiązań, które nie zostały zaspokojone w postępowaniu upadłościowym lub wniosku o umorzenie zobowiązań bez ustalenia planu spłaty wierzycieli, jeśli osobista sytuacja upadłego w oczywisty sposób wskazuje, że jest on trwale niezdolny do dokonywania jakichkolwiek spłat w ramach planu spłaty wierzycieli.

W praktyce jednak przedsiębiorcy indywidualni często zapominają o obowiązku terminowego złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Może się także okazać, że pomimo złożenia wniosku w terminie Sąd go oddali, w szczególności gdy majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania lub wystarcza jedynie na zaspokojenie tych kosztów, bądź gdy na majątku tym są ustanowione zabezpieczenia.

Upadłość konsumenta bez wniosku

Z kolei Prawo upadłościowe nie nakłada obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości na konsumenta, czyli osobę fizyczną niebędąca przedsiębiorcą, który będąc w stanie niewypłacalności ma możliwość złożenia wniosku w każdym czasie niezależnie od posiadanego majątku. Możliwość taka przysługuje także byłym przedsiębiorcom, którzy nabywają zdolność do złożenia wniosku o upadłość konsumencką niezwłocznie po zakończeniu prowadzenia działalności gospodarczej. Chodzi w tym przypadku o definitywne zakończenie prowadzenia działalności gospodarcza, a zatem nie jest wystarczające jej zawieszenie.

Wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej podlega opłacie w wysokości 30,00 zł.

Upadłość i… nowa działalność gospodarcza?

Część z osób w takiej sytuacji zastawia się z pewnością, od kiedy mogłyby ponownie rozpocząć prowadzenie indywidualnej działalności gospodarczej.

Paweł Niedziałek, radca prawny, doradca restrukturyzacyjny w MSN Legal Mazepus Szychowski Niedziałek / Materiały prasowe

Przepisy Prawa upadłościowego nie regulują wprost kwestii możliwości prowadzenia działalności gospodarczej już po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej. W związku z tym, że możliwość taka nie jest zakazana przez ustawodawcę, należy uznać ją za dopuszczalną, bowiem swoboda działalności gospodarczej gwarantowana jest konstytucyjnie każdemu obywatelowi. W praktyce mogą pojawić się jednak znaczne problemy z uwagi na brak odpowiednich regulacji w tym zakresie. Z chwilą ogłoszenia upadły jest obowiązany, pod rygorem odpowiedzialności karnej, wskazać i wydać syndykowi cały swój majątek, który od tego momentu staje się masą upadłości. W skład masy upadłości wchodzi majątek należący do upadłego w dniu ogłoszenia upadłości. Syndyk ma za zadanie w toku czynności dokonać sprzedaży składników majątku wchodzącego w skład masy upadłości, w tym składników nabytych przez upadłego w toku postępowania upadłościowego. Na skutek ogłoszenia upadłości upadły traci zarząd swoim majątkiem, który to zarząd przejmuje syndyk. W związku z tym przedsiębiorstwo, które powstałoby na skutek podjęcia działalności gospodarczej przez upadłego, zarządzane byłoby de facto przez syndyka. Czynności prawne upadłego dotyczące mienia wchodzącego do masy upadłości zgodnie z art. 77 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe są bowiem bezwzględnie nieważne. Oznacza to, że upadły bez zgody syndyka nie mógłby dokonać żadnej czynności prawnej, co niewątpliwie w dużej liczbie przypadków ograniczałoby prowadzenie działalności. Oczywiście konieczność uzyskania zgody syndyka na zwarcie nawet najprostszej umowy związanej z działalnością gospodarczą, nie musi być przeszkodą nie do pokonania, w szczególności w przypadkach gdy dotyczy to osoby działającej jako przedsiębiorca w ramach współpracy B2B.

Zarząd nad swoim majątkiem upadły odzyskuje po ustaleniu planu spłaty lub umorzeniu zobowiązań. Wówczas może bez przeszkód prowadzić działalność gospodarczą, pamiętając przy tym, że w okresie wykonywania planu spłaty wierzycieli nie może dokonywać czynności prawnych, które mogłyby pogorszyć jego zdolność do wykonania planu spłaty wierzycieli.

Paweł Niedziałek, radca prawny, doradca restrukturyzacyjny w MSN Legal Mazepus Szychowski Niedziałek