Jeśli z badania wzroku wynika, że zatrudniony przy monitorze ekranowym musi korzystać ze specjalnych akcesoriów korekcyjnych – a nie tylko tych zwykłych – to firma powinna zrekompensować ich koszt (jeśli służą poprawie na potrzeby wykonywania pracy). Tak wynika z opinii Tamary Ćapety, rzecznik generalnej Trybunału Sprawiedliwości UE (z 14 lipca 2022 r.).

Sprawa, którą rozpatruje TSUE, dotyczy pracownika z Rumunii, zatrudnionego w administracji publicznej na stanowisku wymagającym pracy z użyciem komputera. W związku ze znaczącym pogorszeniem się wzroku mężczyzna skorzystał z konsultacji lekarza, który zalecił zmianę okularów/akcesoriów na bardziej specjalistyczne. Soczewki korekcyjne, oprawki i robocizna kosztowały ponad 2,6 tys. lejów rumuńskich (543 euro). Podwładny złożył wniosek do pracodawcy o zwrot tej kwoty, ale został on odrzucony. Sprawa trafiła do rumuńskiego sądu, który uznał, że nie ma podstaw do zwrotu kosztów. Rumuńskie przepisy, które wdrażają unijną dyrektywę w sprawie urządzeń wyposażonych w monitory (90/270/EWG), nie przewidują bowiem zwrotu poniesionych kosztów specjalnych akcesoriów korekcyjnych, a jedynie prawo do ich uzyskania (jeśli ich używanie z uwagi na pracę jest konieczne). Sprawa trafiła do sądu apelacyjnego, a ten powziął wątpliwości co do interpretacji wspomnianych regulacji unijnych w zakresie finansowania zakupu okularów zatrudnionym i skierował pytania prejudycjalne do TSUE.
Rzecznik generalna TSUE przypomniała, że kluczowe znaczenie w omawianym względzie ma wykładania art. 9 wspomnianej dyrektywy 90/270/EWG (z 29 maja 1990 r., Dz.U. 1990 L 156). Zgodnie z nim pracownik musi otrzymać (bez ponoszenia kosztów) „specjalne okulary lub szkła kontaktowe korygujące wzrok (specjalne akcesoria korekcyjne)”, odpowiednie do rodzaju pracy, jeżeli w wyniku badania okaże się to konieczne i „kiedy nie mogą zostać użyte zwykłe okulary lub szkła kontaktowe korygujące wzrok (zwykłe akcesoria korekcyjne)”. Nie określono przy tym, czym są specjalne akcesoria. Zdaniem rzecznik są to także okulary, a na podstawie przepisów da się określić kryteria ustalenia, jaki ich rodzaj należy do kategorii specjalnych. Chodzi o sytuacje, gdy zwykłe okulary (służące ogólnej korekcji) nie są wystarczające, a te bardziej zaawansowane są odpowiednie do rodzaju obowiązków świadczonych przez zatrudnionego. Uwzględniając te dwa kryteria, należy ustalić, czy dane okulary mają być finansowane przez pracodawcę. Sąd rumuński podejmie więc ostateczną decyzję w rozpatrywanej sprawie, ale zdaniem rzecznik zatrudniony powinien otrzymać zwrot (lekarz potwierdził pogorszenie wzroku i zmianę okularów, bo te dotychczasowe nie były już wystarczające w stopniu koniecznym do pracy przy komputerze).
Co istotne, prawo do takich specjalnych akcesoriów – zdaniem rzecznik – nie zależy od tego, czy praca bez nich nie byłaby możliwa (w domyśle wystarczy, że ułatwią one zatrudnionemu wykonywanie obowiązków, ograniczą pogarszanie się wzroku itp.). Przeciwna interpretacja byłaby niezgodna z prewencyjnym celem dyrektywy (ochrona zdrowia pracowników). Z tych samych powodów nieracjonalne byłoby wymaganie, aby prawo do specjalnych akcesoriów przysługiwało tylko wówczas, gdy uszkodzenie wzroku byłoby spowodowane pracą przy ekranie (w domyśle wyłącznie z tej przyczyny).
Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie TSUE. Wyrok i dokonana w opinii interpretacja w praktyce będą mieć znaczenie także dla polskich pracowników, bo krajowe przepisy w omawianym względzie są ogólne. Wskazują jedynie, że pracodawca jest obowiązany zapewnić okulary korygujące wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego (par. 8 rozporządzenia z 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe; Dz.U. nr 148, poz. 973).©℗

orzecznictwo

Opinia rzecznik generalnej TSUE w sprawie C-392/21 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia