Agencja Reutera rezygnuje z umieszczania treści pochodzących z rosyjskiej agencji TASS w swojej ofercie dla klientów biznesowych. Decyzja ma związek ze sposobem przedstawiania inwazji na Ukrainę w rosyjskich mediach - poinformowało w środę kierownictwo Reutersa.
"Uważamy, że udostępnianie materiałów z TASS na platformie Reuters Connect jest sprzeczne z zasadami naszej organizacji" - stwierdził p.o. prezesa agencji Reutera Matthew Keen w wewnętrznym dokumencie adresowanym do pracowników. Agencja TASS odmówiła komentarza w tej sprawie.
Reuters nawiązał współpracę z TASS w ramach Reuters Connect w czerwcu 2020 roku. Prezes agencji Reutera Michael Friedenberg oceniał wówczas relacje z rosyjską agencją jako "wartościowe partnerstwo", natomiast jego odpowiednik w TASS Siergiej Michajłow podkreślał "doniosłość tego wydarzenia".
Materiały TASS, udostępniane na platformie Reuters Connect, obejmowały m.in. "najnowsze informacje i nagrania dotyczące Kremla i prezydenta Rosji Władimira Putina".
21 marca portal Politico donosił o naciskach na kierownictwo Reutersa ze strony pracowników agencji, niezadowolonych z kontynuacji współpracy z TASS.
"Nawiązanie tej współpracy przed dwoma laty było żenujące. Teraz jest to po prostu złe, a milczenie zarządu niepokoi" - powiedział portalowi jeden z reporterów, podkreślając bezkrytyczne przekazywanie przez TASS propagandy rosyjskiego rządu. (PAP)