W Światowym Dniu Radia, który dziś świętujemy, możemy stwierdzić, że medium to ma wielką przyszłość - mówi Andrzej Siezieniewski. Zdaniem prezesa Polskiego Radia, cyfryzacja sygnału, na którą zdecydował się publiczny nadawca, stwarza ogromne możliwości. Nasza stacja podjęła wyzwanie już w październiku ubiegłego roku i jest liderem tych przemian w Polsce.

Przedsięwzięcie chcemy zakończyć w ciągu maksimum pięciu lat. W efekcie - mówi Andrzej Siezieniewski - Polskie Radio będzie słyszane na obszarze 97% kraju, a w ofercie zaproponujemy 10 kanałów, a nie cztery i to w doskonałej jakości dźwięku. Ale to nie wszystko: w radiu cyfrowym pojawi się zdjęcie prowadzącego program, tytuł i tekst piosenki, biegnąca ścieżka zagrożeń na drogach, czy też biegnąca ścieżka pogodowa. Tym wszystkim - a jest jeszcze wiele innych możliwości - będzie mógł zarządzać słuchacz, w zależności od swoich potrzeb.

Andrzej Siezieniewski podkreślił, że publiczne radiofonie mają w Europie mocną pozycję, stabilizację finansową i prawną. Chciałby analogicznego wzmocnienia pozycji mediów publicznych w Polsce.

Polskie Radio od lat czeka na ustawę medialną. Ma ona między innymi zastąpić abonament - nieprzystający do poziomu rozwoju technologicznego - niższą ale przejrzystą i bardziej sprawiedliwą opłatą audiowizualną.

Szacuje się, że w Polsce, w rodzinach, jest 40 milionów radioodbiorników. Program można odbierać także na powszechnie już dostępnych PC-tach, laptopach, tabletach, telefonach.