Zgodnie z analizą Replise Poland najwięcej krytycznych komentarzy na temat działań nC+ pojawiło się w pierwszym tygodniu po zaprezentowaniu oferty. Później – ze względu na Święta Wielkanocne – gorączka wokół nC+ spadła, ale tylko na kilka dni. Po świętach sprawą zainteresował się m.in. UOKiK – wtedy w sieci znów zawrzało.
Przełom nastąpił w ubiegły piątek, kiedy to Zarząd platformy przeprosił niezadowolonych klientów zaprezentował zmiany w ofercie. Najważniejszą z nich była rezygnacja z przymusowej migracji abonentów Cyfry+ i n-ki do pakietów nC+.
Co ciekawe – jak podaje „Gazeta Wyborcza” – dyskusja na temat działań nC+ toczy się przede wszystkim w mediach społecznościowych. Serwisy informacyjne wygenerowały zaledwie 15% informacji na temat platformy. Najwięcej o nC+ mówi się na Facebooku i Twitterze (80% wzmianek).
Komentarze(11)
Pokaż:
Same Powtórki.
Spada Im ale iliść chętnych bo ludzie porezygnowali a krytykować już więcej nie mają po co.
Przecież jak płacę jeden abonament radiowo-telewizyjny to mogę mieć jedno radio w pokoju, drugie w kuchni a trzecie w piwnicy. A ci odrazu chcą się nachłapać.
Po ch...j kupiłem telewizory z dekoderem??? Żeby mi tu teraz stała jakaś obleśna biała skrzynka z napisem nc+.
Król Julian niech wraca na Madagaskar z tą swoja NC - bo człowieki już go nie lubią :))