Rosnąca popularność wideo w sieci sprawi, że w 2024 r. internauci z całego świata będą co miesiąc płacić za 947 mln abonamentów.
Rosnąca popularność wideo w sieci sprawi, że w 2024 r. internauci z całego świata będą co miesiąc płacić za 947 mln abonamentów.
Wzrost jest lawinowy. Za pięć lat będziemy opłacać o połowę więcej subskrypcji niż w tym roku i aż 86 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Firma analityczna Digital TV Research szacuje, że do końca tego będzie 628 mln abonamentów, a serwisy oferujące filmy i seriale w sieci sprzedadzą 119 mln nowych subskrypcji więcej niż rok wcześniej (ta liczba nie obejmuje innych treści, np. sportu, ani bezpłatnych okresów próbnych).
/>
W ub.r. Chiny wyprzedziły Stany Zjednoczone pod względem liczby abonamentów wykupionych w serwisach internetowych (SVOD). Simon Murray, główny analityk w Digital TV Research, wskazuje, że te dwa kraje będą nadal dominować na arenie światowej, choć ich przewaga nad resztą stawki będzie powoli topniała. W 2024 r. na Chiny i USA przypadnie 59 proc. globalnych subskrypcji – a jeszcze w ub.r. było to 63 proc.
Prawie miliard subskrypcji w 2024 r. będzie opłacało ponad pół miliarda użytkowników, z czego więcej niż 26 mln w Europie Środkowo-Wschodniej (10 mln więcej niż w ub.r.). W Polsce abonament za filmy i seriale w sieci będzie opłacać 6,32 mln osób (w Rosji – 8,77 mln).
Z porównania liczby subskrypcji i subskrybentów wynika, że średnio jedna osoba będzie miała dostęp do niemal dwóch serwisów z treściami wideo. Będzie to więcej niż w tym roku, gdy według szacunków Digital TV Research statystyczny subskrybent nie wykupi nawet półtora abonamentu. To dobra wiadomość dla rynku, na którym wkrótce pojawi się kilku nowych znaczących graczy. Uruchomienie platform streamingowych zapowiadają bowiem Disney, AT&T i Apple. Pierwsza będzie prezentować produkcje wytwórni 21st Century Fox, Marvel, Pixar i Lucasfilm. Telekomunikacyjny gigant AT&T ma do dyspozycji biblioteki programowe należących do niego Warner Bros., Turnera i HBO. Z kolei Apple TV+ przygotowuje treści m.in. we współpracy ze Stevenem Spielbergiem i Oprah Winfrey.
Dochody platform płatnych telewizji spadną w 2024 r. o 28 mld dol.
Startująca 12 listopada platforma Disney+ na początku będzie wprawdzie dostępna tylko w USA, ale liczy, że po rozszerzeniu dystrybucji zgromadzi na świecie 60–90 mln subskrybentów w 2024 r., z czego dwie trzecie poza Stanami Zjednoczonymi. Przewidywania Digital TV Research mieszczą się w tych widełkach. Firma analityczna szacuje liczbę abonentów SVOD Disneya za pięć lat na 75 mln. – Marka Disneya jest znana i ceniona na całym świecie. Jego platforma za rozsądną cenę dostarczy wiele atrakcyjnych treści – uzasadnia Simon Murray.
Liderem pozostanie Netflix. Z mającego dziś prawie 150 mln subskrybentów serwisu w 2024 r. będzie korzystać już 203 mln osób, czyli co piąty opłacający abonament za wideo w sieci. Na Europę Środkowo-Wschodnią przypadnie z tego niemal 8 mln. Polska pozostanie czołowym krajem Netflixa w regionie (prawie 2 mln).
W tym czasie Amazon Prime Video zgromadzi na świecie 125 mln użytkowników (13 proc. rynku). Prawie co trzeci z internautów subskrybujących filmy i seriale będzie korzystał z usług platformy w Państwie Środka (289 mln).
Blisko miliard subskrypcji opłacanych w 2024 r. przełoży się dla platform SVOD na 87 mld dol. przychodów – to 51 mld dol. więcej niż w ub.r. Na rynku wideo w sieci sektor subskrypcyjny przegonił model reklamowy (AVOD) w 2014 r. Nie znaczy to jednak, że wpływy z tego drugiego źródła miałyby się w najbliższych latach wyczerpać. – Mimo utraty udziału w rynku na rzecz subskrypcji model reklamowy wciąż ma potencjał rozwoju. Przychody AVOD między 2018 a 2024 r. wzrosną o 34 mld dol., do 56 mld dol. – stwierdza Murray.
Rozwój internetowych serwisów wideo odbywa się kosztem tradycyjnych platform płatnej telewizji. Według Digital TV Research ich przychody – abonament i jednorazowe opłaty za filmy czy odcinki seriali – które osiągnęły szczyt w 2016 r. (205 mld dol.), spadną w 2024 r. do 177 mld dol. Jak podkreślają analitycy, to obroty porównywalne z notowanymi w 2010 r. Nie wszystkie kraje znajdą się jednak w strefie spadku. O ile bowiem w USA płatna telewizja przyniesie za pięć lat 76 mld dol. (21 mld dol. mniej niż w ub.r.), a w Wielkiej Brytanii spadek w tym okresie wyniesie prawie 1 mld dol. – o tyle w Indiach operatorzy zwiększą obroty o 1 mld dol. – do 6,3 mld dol.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama