Ustawa antyspreadowa już od ponad 1,5 roku pozwala kupować taniej franki czy euro potrzebne na spłatę rat kredytów walutowych. W tym czasie wielu kredytobiorców zdążyło już zaoszczędzić ponad 1000 zł. Z wyliczeń firmy Expander wynika bowiem, że co miesiąc można w ten sposób zyskać nawet 80 zł. Wciąż jednak wiele osób obawia się samodzielnych zakupów waluty.

Już od ponad półtora roku funkcjonuje tzw. ustawa antyspreadowa. Dzięki niej osoby spłacające kredyty walutowe mają możliwość uwolnienia się od niekorzystnych bankowych kursów walut. Mogą kupować franki czy euro na spłatę rat tam, gdzie im się to najbardziej opłaca, czyli w kantorach lub bankach tj. Alior czy Citi, które oferują atrakcyjne kursy.

Jednak chyba największa popularnością wśród spłacających kredyty walutowe cieszą się kantory internetowe. Pozwalają one wymieniać walutę bez wychodzenia z domu. Dodatkowo, w porównaniu z bankami, mają one zaletę w postaci posiadania rachunków w wielu bankach.
Przynosi to korzyści zwłaszcza w przypadku wymiany walut innych niż euro. Franków nie można bowiem przelać tanim przelewem europejskim. Jednak gdy przelew franków jest dokonywany między kontami w ramach jednego banku, zwykle jest bezpłatny i realizowany bardzo szybko.

Wciąż jednak wiele osób obawia się samodzielnych zakupów waluty i pozostaje przy tradycyjnym systemie spłaty. Wpłacają na konto złotówki i czekają aż bank dokona wymiany po swoim kursie. Wynika to zwykle z przyzwyczajenia, wygody tego rozwiązania, ale także nieświadomości strat jakie w ten sposób ponoszą.

W wyliczeń Expandera wynika, że spłacając ratę w wysokości 500 chf co miesiąc można zaoszczędzać nawet 80 zł. Daje nam to blisko 1000 zł rocznie, a w ciągu np. 20 lat spłaty aż 19,2 tys. zł. Ile dokładnie wyniesie oszczędność zależy jednak od tego jak duża jest różnica między kursem sprzedaży np. franków w banku, w którym spłacamy kredyt, a kursem w kantorze.

Na co zwracać uwagę wybierając kantor internetowy

Decydując się na zakup waluty w kantorze internetowym czy banku innym niż ten, w którym spłacamy kredyt należy zwracać uwagę nie tylko na poziom oferowanych kursów. Warto też sprawdzić czy za wymianę nie zapłacimy prowizji, a jeśli tak to ile ona wyniesie. Prowizja zwykle wiąże się z przelewem waluty między kontami w różnych bankach. Te realizowane w euro są stosunkowo tanie dzięki unijnym przepisom. Znacznie droższe mogą być np. przelewy we frankach.

Cierpienia polskich kredytobiorców: nie znają się na finansach, uciekają przed wierzycielami
Cierpienia polskich kredytobiorców: nie znają się na finansach, uciekają przed wierzycielami

Zobacz również

Kantory internetowe znalazły jednak na to sposób. Jak już wspomniano posiadają rachunki we frankach w wielu bankach. Mogą nam więc wysłać franki bezpłatnym i szybkim przelewem w ramach jednego banku. Decydując się na zakup franków w kantorze internetowym warto więc sprawdzić czy posiada on rachunek walutowy w tym banku, w którym spłacamy kredyt.

Aby rozpocząć spłatę rat bezpośrednio w walucie należy w pierwszej kolejności poinformować o tym bank, w którym spłacamy kredyt. W części z nich konieczne będzie podpisanie bezpłatnego aneksu do umowy kredytowej. Otwarty zostanie również bezpłatny rachunek walutowy, na który będziemy wpłacali franki czy euro przeznaczone na spłatę. Jeśli planujemy kupować walutę w gotówce warto się też upewnić, że bank przyjmie w kasie walutę.

Jarosław Sadowski