Od początku roku kobiety płacą więcej za ubezpieczenia życiowe. To rezultat obowiązku zrównania stawek dla obu płci, jaki na polskie towarzystwa nałożył wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 2011 r. Uznał on, że dyskryminacja ze względu na płeć jest niedopuszczalna, i nakazał stosowanie takich samych kryteriów w odniesieniu do mężczyzn, jak i dłużej żyjących kobiet, które dotąd płaciły mniej.
Od początku roku kobiety płacą więcej za ubezpieczenia życiowe. To rezultat obowiązku zrównania stawek dla obu płci, jaki na polskie towarzystwa nałożył wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 2011 r. Uznał on, że dyskryminacja ze względu na płeć jest niedopuszczalna, i nakazał stosowanie takich samych kryteriów w odniesieniu do mężczyzn, jak i dłużej żyjących kobiet, które dotąd płaciły mniej.
Spory wzrost stawek zafundowała swoim klientkom np. Axa – minimalna składka ubezpieczenia Nowy Złoty Środek dla sumy 100 tys. zł wzrosła dla 35-letnich kobiet o 38 proc. Dobra wiadomość jest taka, że zrównanie spowodowało spadek cen dla mężczyzn. W podanym przykładzie zapłacą oni składkę o 10 proc. niższą. Jeszcze większe różnice są w przypadku dodatkowego ubezpieczenia na życie dla Planu Ochronnego w Axa. 35-latek, kupując polisę na 100 tys. zł na 10 lat, zapłaci teraz 16 proc. mniej niż przed zrównaniem stawek. Kobieta w tym samym wieku jednak aż o 71 proc. więcej.
Ubezpieczyciele wyjaśniają, że różnice wysokości składek dla kobiet i mężczyzn są najbardziej zauważalne w ochronnych ubezpieczeniach na życie. – Zrównanie stawek dla kobiet i mężczyzn oznacza dla ubezpieczycieli dodatkowe ryzyko związane ze strukturą portfela – tłumaczy Tomasz Borowski, rzecznik VIG. – Firma, nie mogąc różnicować stawek ze względu na płeć, uśrednia ceny, biorąc pod uwagę, ilu w portfelu ubezpieczonych jest mężczyzn, a ile kobiet – dodaje. Zaznacza, że kalkulacja składki nie jest oparta wyłącznie na statystykach dotyczących śmiertelności. – Ponieważ wprowadzone zmiany stawek mogą mieć wpływ na liczbę polis zawieranych przez kobiety i mężczyzn, cena ochrony może w najbliższym czasie ulegać dalszym korektom – wyjaśnia.
Takiej ewentualności nie przewiduje Ewa Paradowska, ekspert od ubezpieczeń ochronnych w Axa Życie. – Nie sądzę, aby po uśrednieniu składek zmniejszyła się skłonność kobiet do korzystania z ubezpieczeń – twierdzi. – Osoby decydujące się na zakup polisy ochronnej należą do bardziej świadomych klientów, którzy nie rezygnują przy pierwszych napięciach w budżecie domowym – dodaje. W jej ocenie kobiety, które czują potrzebę ubezpieczenia się, zaakceptują wyższą cenę.
Są jednak również takie przypadki, w których kobiety w nowych taryfach zapłacą niższą składkę (nawet o ponad 15 proc.), a mężczyźni wydadzą więcej, niż gdyby składka była kalkulowana przy użyciu kryterium płci. – Dotyczy to niektórych grup wiekowych w ubezpieczeniach medycznych, takich jak ubezpieczenie od poważnych zachorowań lub operacji – informuje Mariusz Zagajewski, dyrektor departamentu indywidualnych ubezpieczeń na życie i emerytalnych w Generali.
Dla wszystkich, którzy wykupili indywidualne ubezpieczenia na życie przed zrównaniem stawek, nic się nie zmienia. Polisy gwarantują bowiem niezmienność warunków ubezpieczenia.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama