Coraz trudniej znaleźć lokaty ze stawką powyżej 6 proc. w skali roku. Na przestrzeni miesiąca blisko połowa banków obniżyła oprocentowanie depozytów.
Przeciętne oprocentowanie brutto depozytów (lokat i polisolokat) na 5 tys. zł / Media

Oprocentowanie bankowych depozytów podąża w kierunku nadanym przez Radę Polityki Pieniężnej. Od październikowego szczytu przeciętne oprocentowanie 3-, 6- i 12- miesięcznych lokat spadło o 0,18-0,33 pkt proc. Średnia stawka kwartalnych depozytów wynosi aktualnie 4,63 proc. w skali roku i jest niższa o 0,15 pkt proc. niż na początku listopada. Lokaty półroczne dają przeciętnie zarobić 4,96 proc., czyli o 0,12 pkt proc. mniej niż miesiąc wcześniej.

Oprocentowanie rocznych depozytów po spadku o 0,14 pkt proc. wynosi 5,09 proc., natomiast średnia stawka na dwuletnich lokatach wynosi 4,78 proc. (-0,01 pkt proc. m/m). Oczekiwane dalsze spadki stóp procentowych, nadpłynność w sektorze bankowym oraz spowalniająca akcja kredytowa przełożą się na jeszcze niższe zyski z depozytów.

Najwyższe stawki depozytów 1-, 3- i 6- miesięcznych dla salda 5 tys. PLN / Media

Od początku listopada co najmniej 17 banków obniżyło oprocentowanie lokat. To blisko połowa banków z comiesięcznego zestawienia Open Finance. Z kolei zmian na lepsze lub nowych ofert jest jak na lekarstwo, nie ma bowiem powodów, aby banki szły pod prąd obecnym trendom.

Odsetki ścięły między innymi: Alior Bank, Bank BGŻ (wraz z BGŻ Optima), BZ WBK, Eurobank, FM Bank, Getin Bank, Idea Bank, ING Bank Śląski, Meritum Bank, neoBANK, Raiffeisen Bank, Santander Consumer Bank oraz Toyota Bank. Obniżki zwykle wynoszą od 0,2 do 0,5 pkt proc. Wśród pozytywnych dla konsumentów informacji wyróżnić można rozpoczęcie oferowania lokat dla klient indywidualnych przez Polski Bank Przedsiębiorczości oraz nową Lokatę Benefit oraz eBenefit w Nordea Banku. Warto również wspomnieć, że na podwyżkę oprocentowania depozytów 12- i 24-miesięcznych zdecydował się Bank Pekao. Pojedyncze wzrosty oprocentowania można również zaobserwować w Getin Banku, Idea Banku oraz Santander Consumer Banku.

Najwyższe zyski z jednomiesięcznych lokat, podobnie jak przed miesiącem, oferuje Idea Bank. Nowi klienci na Lokacie NA DOBRY POCZĄTEK mogą zarobić 7,5 proc. w skali roku. Kwota lokaty ograniczona jest do 10 tys. zł z możliwością podwyższenia do 20 tys. zł pod warunkiem udania się do oddziału. Wśród depozytów kwartalnych wygrywa Meritum Bank ze stawką 6,5 proc. w skali roku na Pierwszej Lokacie. Aby móc ją założyć należy otworzyć rachunek osobisty. Kwota lokaty ograniczona jest do 20 tys. zł, a powyżej tej kwoty odsetki spadają do 5,5 proc. Najwyższe oprocentowanie lokat półrocznych oferuje Alior Sync. Bank płaci 6,5 proc. w skali roku. Co prawda liczba depozytów jest nieograniczona, ale ich łączne saldo nie może przekroczyć 10 tys. zł.

Najwyższe stawki depozytów 12, i 24- miesięcznych dla salda 5 tys. PLN / Media

Ranking depozytów 12-miesięcznych wygrywa BGŻ Optima z polisą lokacyjną na 5,27 proc. co odpowiada tradycyjnej lokacie ze stawką 6,5 proc. brutto (polisolokaty zwolnione są z 19-proc. podatku od zysków kapitałowych). Warto zauważyć, że wśród najbardziej zyskownych rocznych depozytów zdecydowana większość to właśnie lokaty w formie ubezpieczenia, których atrakcyjność wzrosła w ostatnich dwóch miesiącach. Choć ich oprocentowanie pozostało bez zmian, to zyskały one dzięki spadającym odsetkom od tradycyjnych lokat.

Najwyżej oprocentowane depozyty 24-miesięczne oferuje Credit Agricole wraz z Santander Consumer Bankiem. Obie instytucje dają zarobić 6,1 proc. w skali roku. Nawiasem mówiąc oprocentowanie dwuletnich lokat najmniej ucierpiało podczas ostatnich spadków. Bankom zależy bowiem na wydłużeniu terminu finansowania, między innymi ze względów regulacyjnych. Dlatego w najbliższym czasie spadki oprocentowania długoterminowych lokat będą prawdopodobnie najmniej odczuwalne. Dzięki temu staną się one atrakcyjną alternatywą dla najpopularniejszych lokat krótkoterminowych, co mogłoby spowodować wzrost ich popularności wśród klientów oraz – przynajmniej częściowe – osiągnięcie zamierzonego celu przez banki.

Michał Sadrak