Marże zarówno kredytów w złotych jak i euro pozostają na dotychczasowych poziomach wynoszących odpowiednio 1,39% i 4,50%. Spada oprocentowanie kredytów w złotych - czytamy w raporcie Szybko.pl, Metrohouse i Expandera.
ikona lupy />
Oprocentowanie i marże kredytów hipotecznych w PLN / Media

Na początku przyszłego roku raty kredytów w złotych mogą być o 100 zł niższe niż pod koniec III kwartału br. W kolejnych miesiącach mogą wzrosnąć raty kredytów w euro i we frankach. Wraz ze spadkiem stóp procentowych w naszym kraju złoty może się osłabiać.

W październiku przeciętna (mediana) marża zarówno kredytów w złotych jak i w euro nie uległa zmianie. Marża kredytów w złotych nadal wynosi więc 1,39%, a tych w euro 4,5%. Nie oznacza to jednak, że banki nie dokonały żadnych zmian w ofertach. Dla przykładu Raiffeisen Bank wprowadził promocję obniżającą marże, zarówno w złotych jak i w euro, aż o 0,45 pkt. proc. W rezultacie oferta kredytu w euro tego banku zajęła pierwsze miejsce w naszym zestawieniu.

ikona lupy />
Oprocentowanie i marże kredytów hipotecznych w EUR / Media

Mimo, że większość banków nie zdecydowała się na obniżenie marży, to oprocentowanie kredytów w złotych już drugi miesiąc z rzędu spadało. Ta tendencja będzie najprawdopodobniej kontynuowana. Rada Polityki Pieniężnej dokonała już bowiem pierwszej z serii obniżek stóp procentowych. Już za miesiąc spodziewana jest kolejna obniżka. W rezultacie osoby spłacające kredyty w złotych zapłacą w kolejnych miesiącach niższe raty. Na początku przyszłego roku mogą być one o ok. 100 zł niższe (dla kredytu 300 000 zł na 30 lat) niż pod koniec III kwartału.

Stosunkowo niskie raty płacą też osoby posiadające kredyty hipoteczne w we frankach i euro. W ich przypadku największy wpływ na wysokość rat ma kurs. Ten pozostaje natomiast na poziomach znacznie niższych niż na początku czy w połowie bieżącego roku. Prognozy na kolejne miesiące nie są jednak najlepsze. W wyniku obniżania stóp procentowych w naszym kraju złoty może się osłabiać. Raty kredytów w euro i we frankach będą więc najprawdopodobniej rosły.

Jarosław Sadowski, Expander Advisors Sp. z o.o.