Prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazowego stwierdził, że mimo posiadanych zasobów, problem z dostępnością gazu w Europie dotyka także Polskę. – Dotyczy to wysokich cen gazu na rynku. Powodem tego stanu rzeczy jest poprzednia ciężka zima, która wydrenowała z zapasów europejskie magazyny. Podobnie jak bezwietrzne lato, którego efektem był powrót do stabilnego paliwa jakim jest gaz, w porównaniu do energii pozyskiwanej z wiatru. Natomiast czynnikiem, który najmocniej wpłynął na ceny na europejskim rynku gazu, było ograniczenie surowca przez Gazprom – zauważył Adam Majewski.

Prezes PGNiG odniósł się też bezpośrednio do powodów ograniczenie przesyłu gazu przez rosyjski koncern do Europy. – Konieczność dywersyfikowania źródeł gazu i uniezależniania się od gazu z Rosji jest dla nas oczywista od lat. Pozostałe kraje europejskie właśnie dostrzegają, dlaczego to jest tak ważne. Gazpromu manipulując cenami gazu próbuje wymusić certyfikację Nord Stream 2 – stwierdził Paweł Majewski.

W dalszej części rozmowy prezes PGNiG wskazał, że rola gazu jako paliwa okresu przejściowego do gospodarki zeroemisyjnej jest nie do przecenienia. Zauważył jednak różnice, jakie aktualnie występują w pozyskiwaniu energii w Europie Zachodniej jak i w Polsce. Paweł Majewski opowiedział też o projektach jakie rozwija Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, szczególnie w obszarze czystej energii i inwestycji wodorowych. Prezes PGNiG zdradził również jakie narzędzia i rozwiązania mogą pozwali ustabilizowanie cen gazu na rynku.