Nowy projekt ma być gotowy jeszcze w tym roku. W porównaniu z propozycjami poprzedniego rządu będzie w większym stopniu oparty na OZE.

Transformacja w stronę zeroemisyjnej gospodarki wpłynie na ciepłownictwo – sektor, w którym nadal dominuje węgiel. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki w koncesjonowanej gospodarce ciepłowniczej (ciepłownictwa systemowego) w 2022 r. wykorzystano niemal 14 mln t paliw węglowych i wyemitowano 37 mln t CO2. Węgiel jest też nadal popularny w ciepłownictwie niesystemowym, obejmującym przede wszystkim indywidualne źródła ciepła, w tym „kopciuchy”. W grudniu minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że przygotowanie strategii dla ciepłownictwa będzie jednym z priorytetów resortu.

– Bez wytyczenia kierunku rozwoju transformowanie sektora nie jest możliwe – mówi Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie. – Pierwszym priorytetem dla ciepłownictwa systemowego powinno być uznanie konieczności transformacji i racjonalnego odchodzenia od węgla, przy zachowaniu konkurencyjności sektora. Drugim – potrzeba poprawy sytuacji finansowej przedsiębiorstw ciepłowniczych, których taryfy są regulowane w URE. Bez poprawy sytuacji finansowej nie ma możliwości inwestycji w transformację – tłumaczy rozmówca DGP. W 2022 r. rentowność sektora wyniosła minus 22 proc., w tym elektrociepłowni – minus 38 proc., a ciepłowni 0,25 proc.

Poprzedni rząd projekt „Strategii dla ciepłownictwa do 2030 r. z perspektywą do 2040 r.”, skupiający się na przedsiębiorstwach koncesjonowanych, przedstawił do konsultacji w maju 2022 r. Nowy rząd planuje nowy dokument.

– Projekt strategii dla ciepłownictwa będzie gotowy jeszcze w tym roku. Będzie zawierał kamienie milowe, które chcemy osiągnąć w najbliższych latach, i harmonogram zmian – mówi DGP Urszula Zielińska, wiceminister klimatu i środowiska. Największą zmianą ma być stopniowe odejście od paliw kopalnych i dojście do „zielonego ciepła” do 2050 r.

– Wcześniejszy projekt strategii opierał się w dominującej mierze na gazie. To wynikało z założeń „Polityki energetycznej Polski 2040”, która zakładała, że gaz będzie paliwem przejściowym. Wszystko zmieniły kryzys energetyczny związany z rosyjską agresją na Ukrainę oraz nowe cele klimatyczne UE na 2030 r. – mówi Zielińska. – Gaz będzie ważnym elementem tej strategii, ale powinien być wykorzystywany tylko w takiej skali, w jakiej jest to możliwe i konieczne – dodaje.

Według projektu poprzedniego rządu udział gazu ziemnego w 2050 r. miał przekraczać 20 proc. W scenariuszu „ambitnym” (zgodnym z celami unijnymi) w 2030 r. wyniósłby 45 proc. (węgiel: 1 proc.), a w scenariuszu „optymalnej transformacji” – 24 proc. (przy 37-proc. udziale węgla).

Piotr Kleinschmidt, dyrektor programu ciepłownictwo w Forum Energii, wskazuje, że zamiast uzależniać się od importu gazu, lepiej wykorzystać potencjał lokalnych źródeł ciepła. – Paleta rozwiązań jest bardzo szeroka. W Polsce mamy kilka tysięcy oczyszczalni ścieków, które mogłyby dawać 20–30 proc. dostaw ciepła. Mamy jedne z najlepszych warunków do rozwoju kolektorów słonecznych w Europie. Rozwija się też technologia magazynów ciepła, dzięki którym ciepłownictwo może wesprzeć bilansowanie systemu elektroenergetycznego. Istnieją też źródła ciepła odpadowego z procesów przemysłowych. Duży potencjał ma biometan, który w przyszłości może wyprzeć gaz ziemny. Do tego istotne mogą być: lokalna biomasa odpadowa, geotermia. Ogromne znaczenie będzie miało również zwiększanie efektywności energetycznej – wylicza.

Według niego nowa strategia powinna obejmować nie tylko ciepło systemowe, ale cały rynek dostaw ciepła, w tym ogrzewanie indywidualne. – Właściciele pomp ciepła powinni mieć pewność, czy ich instalacja jest kierunkiem pożądanym i czy będą narzędzia, które będą ich wspierać. Producenci urządzeń, a za nimi architekci, muszą dostosować swoją ofertę – tłumaczy ekspert.

Urszula Zielińska zapowiada, że strategia ma ująć także niekoncesjonowane przedsiębiorstwa energetyczne czy spółdzielnie mieszkaniowe. – Na pytania o konkretne rozwiązania, od pomp ciepła przez biomasę i biometan czy ciepło odpadowe po magazyny ciepła, odpowiedzieć ma nowa strategia – stwierdziła.

W grudniu zapowiedziała, że na transformację ciepłownictwa w tym roku do wykorzystania jest 19 mld zł. Częściowo to programy „odziedziczone” (np. Kogeneracja dla ciepłownictwa – 3 mld zł), a częściowo nowe (np. OZE dla ciepłownictwa – 2 mld zł). Najwięcej – 5 mld zł – ma pochodzić z tzw. FEnIKS (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021–2027) – głównie na modernizację i rozwój sieci dystrybucyjnych.

– Według naszego opracowania z 2020 r. do zmniejszenia udziału węgla z 70 proc. do 45 proc. w 2030 r. potrzebne byłyby inwestycje na poziomie ok. 10 mld zł rocznie – mówi Jacek Szymczak. Dodaje, że zapowiedź dodatkowych środków, a także przeznaczenia przychodów z uprawnień do emisji CO2 na transformację sektora energetycznego, w tym na ciepłownictwo systemowe, może przyspieszyć zmiany.

„Strategia dla ciepłownictwa” szacowała koszt inwestycji w tej dekadzie w źródła ciepła, koszty przesyłu i dystrybucji konieczne do przeprowadzenia transformacji w ciepłownictwie systemowym na od 55 mld zł do 102 mld zł. Raport Polskiego Towarzystwa Elektrociepłowni Zawodowych przewiduje, że sprostanie wymaganiom pakietu „Fit for 55” w ciepłownictwie systemowym będzie kosztowało od 276 mld zł do 418 mld zł.

Z kolei Piotr Kleinschmidt podkreśla, że wydatki powinny uwzględniać ciepłownictwo niesystemowe. – Jeśli chcemy zrealizować ambitny plan i nie przestawiać się z węgla na gaz, lecz na inne źródła ciepła, to według naszych obliczeń na inwestycje do 2030 r. potrzebne będzie nawet 390 mld zł. Wydatki na źródła ciepła systemowego to zaledwie piąta część niezbędnych kosztów całkowitej modernizacji ciepłownictwa – mówi. Według analizy FE skala inwestycji do 2050 r. wyniesie bilion złotych, z czego duża część zostanie przeznaczona na termomodernizację. Utrzymanie obecnych trendów spowodowałoby, że koszty zakupu węgla i gazu wyniosą łącznie 2 bln zł – scenariusz FE redukuje je o 80 proc. ©℗

ikona lupy />
Ciepłownictwo systemowe / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe