Prezes rosyjskiego koncernu Gazprom Aleksiej Miller poinformował w środę prezydenta Rosji Władimira Putina, że tego dnia zakończyło się napełnianie gazem drugiej nitki gazociągu Nord Stream 2 i że gazociąg jest w gotowości do eksploatacji.
Miller podał, że z rosyjskich podziemnych magazynów gazu pobrano w tym sezonie 12,36 mld metrów sześc. paliwa, czyli 17 proc. operacyjnej rezerwy. "Są one więc wypełnione w 83 procentach" - dodał.
Podkreślił, że Gazprom niezawodnie dostarcza uzgodnione ilości gazu zarówno krajowym, jak i zagranicznym odbiorcom. "W pełni przestrzegamy naszych zobowiązań eksportowych, wynikających z wieloletnich dwustronnych kontraktów" - dodał.
Tymczasem Gazprom w środę, dziewiąty dzień z rzędu nie zarezerwował przepustowości na tranzyt surowca gazociągiem Jamał-Europa. Rosyjski koncern twierdzi, że wynika to z braku zapotrzebowania na jego paliwo.
Szef koncernu poinformował, że Gazprom przekazał w tym roku tranzytem przez Ukrainę 41,5 mld m sześć. gazu, wobec planowanych w kontrakcie 40 mld m sześć. Podkreślił też, że Ukraina od 24 grudnia br. ma minimalne zapasy tego surowca w swych podziemnych magazynach; spadły one do 14 mld m sześć., czyli są niższe o 10 mld m sześć. niż w końcu ubiegłego roku.
Budowa gazociągu, który biegnie z Rosji do Niemiec na dnie Morza Bałtyckiego z ominięciem Ukrainy, została zakończona we wrześniu br. Nord Stream 2 musi jednak jeszcze zostać zatwierdzony do użytkowania przez organy regulacyjne Niemiec i UE. Przewiduje się, że proces certyfikacji Nord Stream 2 zostanie zakończony nie wcześniej niż przed końcem pierwszego półrocza 2022 roku. (PAP)