53 proc. ankietowanych Niemców jest zwolennikami energii jądrowej, uważając, że powinna być ona traktowana na równi z odnawialnymi źródłami energii, takimi jak energia słoneczna czy wiatrowa. To wnioski z badania, przeprowadzonego przez Yougov, o których informuje portal Heise Online.
Pod koniec tego roku zostaną wyłączone elektrownie jądrowe Brokdorf, Grohnde i Gundremmingen C, a w przyszłym roku – kolejne trzy, ostatnie pracujące niemieckie elektrownie atomowe.
Według badania przeprowadzonego przez Yougov na próbie 2076 respondentów w Niemczech, 22 proc. z nich sądzi, że energia jądrowa powinna być traktowana na równi z odnawialnymi źródłami energii, takimi jak energia słoneczna czy wiatrowa. Uważają oni również, że energia jądrowa sprzyja dążeniu, by wytwarzanie energii elektrycznej w Niemczech było niskoemisyjne.
Kolejne 31 proc. ankietowanych jest pozytywnie nastawionych na energię jądrową, która powinna przynajmniej w pewnym stopniu odgrywać rolę w transformacji energetycznej. Przede wszystkim jednak – zdaniem tej grupy - należy skoncentrować się na odnawialnych źródłach energii (słonecznej lub wiatrowej).
Brytyjska pracownia sondażowa Yougov przeprowadziła analogiczne badanie we Francji na próbie tysiąca respondentów. Tam z kolei 45 proc. badanych potwierdziło, że energia jądrowa powinna odgrywać dużą rolę, 30 proc. – że niewielką. „Prezydent Francji zapowiedział już, że w kraju powstaną nowe elektrownie atomowe” – przypomina portal Heise Online.
Komisja Europejska chce w najbliższym czasie zdefiniować „taksonomię” przyjaznych klimatowi inwestycji. Unijna komisarz UE Ursula von der Leyen wskazała, że zostanie wzięta pod uwagę energia jądrowa, a przejściowo również gaz ziemny. Taksonomia ma na celu dostarczenie inwestorom w UE jasnych kryteriów dotyczących tego, które produkty finansowe są korzystne pod kątem ochrony klimatu.
Marzena Szulc (PAP)
mszu/ jm/