Prezydent argumentował, że politycznie nic nie stoi na przeszkodzie, jednak problemem mogą być pieniądze, bo istnieją różnice opinii, czy taka inwestycja może się opłacać i kto powinien ją finansować. Dlatego - jak mówił Komorowski - dopóki nie jest jasne, czy to przedsięwzięcie może być uzasadnione ekonomicznie, lepiej skupić się na rozwiązaniach proponowanych przez Unię Europejską. Chodzi o system połączeń poprzez granice, między innymi słowacką, która - co zauważył prezydent - daje możliwość połączenia z układem gazowym biegnącym na Ukrainę.