NIK przygotował raport dotyczący przygotowań do podpisania umów z Gazpromem w 2006 i 2009 roku. Rzecznik NIK Paweł Biedziak powiedział IAR, że podczas negocjacji Polska była w sytuacji bez wyjścia i musiała się godzić na wysokie ceny. Powodem był brak innych dostawców gazu oraz fakt, że nawet przy zakupie paliwa z innego kraju, konieczne było wykorzystanie infrastruktury przesyłowej Gazpromu.
Jednak nawet w tej trudnej sytuacji można było postarać się o tańszy gaz. Podczas negocjacji popełniono jednak błędy.
Raport NIKu na temat negocjacji gazowych jest tajny. Ujawniono jedynie jego fragmenty.