PGNiG zrobiło kolejny krok, żeby za pięć lat wycofać się ze współpracy z rosyjskim Gazpromem.
Spółka jest pierwszą firmą z naszego regionu Europy, która podpisała długoletni kontrakt na dostawy gazu ze Stanów Zjednoczonych. W czerwcu do Świnoujścia wpłynął pierwszy statek z amerykańskim surowcem, ale wówczas zakup miał jednorazowy charakter. Teraz dostawy będą regularne. Począwszy od przyszłego roku, w gazoporcie pojawić się ma dziewięć kolejnych jednostek ze skroplonym gazem. Kontrakt obowiązuje do 2022 r.
Coraz więcej gazu płynie z Zachodu