W komunikacie spółki czytamy: "Rada Nadzorcza Enea S.A. 24 sierpnia podjęła decyzję o odwołaniu ze składu Zarządu Spółki Wiesława Piosika i Mikołaja Franzkowiaka. Wiesław Piosik pełnił funkcję wiceprezesa ds. korporacyjnych, a Mikołaj Franzkowiak wiceprezesa ds. finansowych"
Według rozmówców DGP była to inicjatywa wiceministra energii Grzegorza Tobiszowskiego, który pod nieobecność ministra Tchórzewskiego chciał wprowadzić do zarządu poznańskiej spółki swoich ludzi - pisała w swoim tekście Karolina Baca-Pogorzelska.
"Rada Nadzorcza Spółki nie podała przyczyn odwołania w/w osób - czytamy w komunikacie.
– Wiceminister Tobiszowski próbuje umacniać swoją pozycję, bo nie jest tajemnicą, że Tchórzewski powoli traci do niego zaufanie przede wszystkim z powodu śląskich spraw górnictwa. Tchórzewski rozmawiał już na Nowogrodzkiej jakiś czas temu o odwołaniu swego zastępcy. Na razie nieskutecznie – mówi jeden z naszych rozmówców znających kulisy sprawy. Tchórzewski cieszy się dużym zaufaniem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Z kolei Tobiszowski może liczyć na wsparcie premier Beaty Szydło. Pytanie, co zrobi ostatecznie minister energii, jeśli do zmian w zarządzie Enei faktycznie dojdzie - czytamy w tekście w DGP.
W dalszej części komunikatu dowiadujemy się o nowej osobie w zarządzie spółki: "Równocześnie Rada Nadzorcza delegowała do pracy w Zarządzie swojego członka, Rafała Szymańskiego. Obejmie on tymczasowo funkcję wiceprezesa ds. korporacyjnych. Zdecydowano także o rozpoczęciu postępowania kwalifikacyjnego: na stanowiska Członka Zarządu ds. Korporacyjnych oraz Członka Zarządu ds. Finansowych.