PAP pytała prezydenta o propozycję Solidarności, OPZZ i FZZ, dotyczącą możliwości przechodzenia na emeryturę niezależnie od wieku, po przepracowaniu 35-letniego okresu składkowego dla kobiet i 40-letniego dla mężczyzn.
"Ja przede wszystkim zobowiązałem się, bo takie było oczekiwanie Polaków, o tym się jasno i wyraźnie przekonałem w kampanii wyborczej, by wiek emerytalny był obniżony. Ja się do tego zobowiązałem i w związku z tym złożyłem stosowny projekt" - powiedział prezydent.
Jak przypomniał, projekt jest w tej chwili przedmiotem prac podkomisji w Sejmie. "Trwają także debaty na jego temat ze związkami zawodowymi i dobrze, że trwają, bo chciałbym, by wypracowano takie rozwiązanie, które będzie jak najbardziej do zaakceptowania dla tych, których ta sprawa dotyczy, a ona dotyczy prawie wszystkich Polaków" - zaznaczył.
Prace nad prezydenckim projektem obniżenia wieku emerytalnego są w Sejmie na etapie podkomisji. Projekt zakłada obniżenie wieku emerytalnego do 60 i 65 lat, nie zawiera możliwości przejścia na emeryturę ze względu na staż pracy.
Wspólne stanowisko w sprawie tego projektu i rozszerzenia jego zapisów o prawo do emerytury wynikającej ze stażu pracy przyjęli w lutym związkowcy. Zgodnie ze wspólną deklaracją Solidarności, OPZZ i FZZ obniżony wiek emerytalny - jak w prezydenckim projekcie - powinien wynosić 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Związki chcą możliwości przechodzenia na emeryturę niezależnie od wieku, po przepracowaniu 35-letniego okresu składkowego dla kobiet i 40-letniego dla mężczyzn.