Pobierający świadczenia z zakładu emerytalno-rentowego MSWiA oraz Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego są w gorszej sytuacji niż osoby otrzymujące pieniądze z ZUS. A to wszystko za sprawą tego, że komornicy mają prawo pobierać od funkcjonariuszy oraz rolników prawie dwukrotnie wyższą opłatę z tytułu egzekucji długu.
Pobierający świadczenia z zakładu emerytalno-rentowego MSWiA oraz Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego są w gorszej sytuacji niż osoby otrzymujące pieniądze z ZUS. A to wszystko za sprawą tego, że komornicy mają prawo pobierać od funkcjonariuszy oraz rolników prawie dwukrotnie wyższą opłatę z tytułu egzekucji długu.
Do rzecznika praw obywatelskich wpłynęła skarga emerytowanego funkcjonariusza, który jest oburzony przepisami dotyczącymi opłaty stosunkowej pobieranej przez komorników przy egzekwowaniu wierzytelności. Po jej sprawdzeniu przez RPO okazało się, że zainteresowany ma rację. Zgodnie z obowiązującym art. 49 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 790 ze zm.), w sprawach o egzekucję świadczeń pieniężnych komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 15 proc. wartości wyegzekwowanego świadczenia, jednak nie niższej niż 1/10 i nie wyższej niż trzydziestokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego. Ale od tej zasady są wyjątki.
Na podstawie ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r.,poz. 748 ze zm.) opłata jest obniżana do 8 proc. egzekwowanej kwoty ze świadczeń emerytalno-rentowych wypłacanych przez ZUS.
Na podobnych preferencyjnych zasadach są obliczane koszty komornicze w przypadku pieniędzy wypłacanych na podstawie ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 159) oraz ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.).
Rzecznik zwraca także uwagę, że w 2010 r. opłatę z tytułu egzekucji długów obniżono z 15 do 8 proc. także w przypadku zasiłków dla bezrobotnych, dodatków aktywizacyjnych, stypendiów oraz dodatków szkoleniowych.
Posłowie, dokonując takiego rozszerzania, przekonywali wówczas, że takie świadczenia powinny być traktowane na takich samych warunkach jak wynagrodzenia za pracę. Tym samym w przypadku wyegzekwowania wierzytelności z rachunku bankowego, wynagrodzenia za pracę, świadczenia z ubezpieczenia społecznego, jak również wypłacanych na podstawie przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, zasiłku dla bezrobotnych, dodatku aktywizacyjnego, stypendium oraz dodatku szkoleniowego, komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 8 proc. wartości wyegzekwowanego świadczenia, jednak nie niższą niż 1/20 i nie wyższą niż dziesięciokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.
Przy czym – jak zwraca uwagę RPO – z niewiadomych powodów z takiego przywileju zostali wykluczeni funkcjonariusze, żołnierze zawodowi pobierający emerytury z systemu zaopatrzeniowego, a także osoby korzystające z ubezpieczenia społecznego rolników.
Zdaniem rzecznika pozbawienie prawa do obniżki opłat przy egzekucji wierzytelności z wypłat emerytur mundurowych i rolniczych jest niezgodne z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa i zasadą sprawiedliwości społecznej.
5 mln tyle spraw zostało skierowanych do kancelarii komorniczych w 2013 r.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama