Przepis nieprzewidujący uprawnienia do uzupełnienia okresu składkowego potrzebnego do renty z tytułu niezdolności do pracy o okresy opłacania składek rolniczych jest zgodny z konstytucją - orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny.

"Powszechny system ubezpieczeń społecznych jest odrębnym od ubezpieczenia społecznego rolników reżimem ubezpieczeniowym, który posiada inne cechy i odmiennie reguluje uprawnienia wynikające z realizacji prawa do zabezpieczenia społecznego. Systemy te są uregulowane w odrębnych aktach prawnych, a ponadto różnią się sposobem tworzenia funduszu ubezpieczeniowego" - wskazał w uzasadnieniu wyroku sędzia TK Jakub Stelina.

Jak dodał - co istotne - w powszechnym systemie ubezpieczeń społecznych, w przeciwieństwie do systemu ubezpieczeń rolniczych, "wysokość świadczeń jest co do zasady ekwiwalentna do ciężarów ponoszonych przez ubezpieczonych i płatników składek ubezpieczeniowych".

Sprawa dotyczyła przepisu ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W regulacji tej określono zasady zwolnienia z obowiązku spełnienia warunku przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, czyli wykazania pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego w dekadzie poprzedzającej zgłoszenie wniosku o rentę.

Zwolnienie to dotyczy osób całkowicie niezdolnych do pracy posiadających cały okres składkowy wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiet i 30 lat dla mężczyzn. Jednak zakresem tego zwolnienia nie zostali objęci ubezpieczeni posiadający okresy ubezpieczenia rolników i okresy te nie wliczają się w tym przypadku do całego okresu składkowego.

TK w uzasadnieniu wtorkowego wyroku wskazał jednak, że "konstytucyjne prawo do zabezpieczenia społecznego jest uzależnione od okresów aktywności zawodowej, z którymi powiązany był obowiązek opłacania składek i tym samym ponoszenia kosztów tworzenia funduszu, z którego następnie byłyby wypłacane świadczenia emerytalne czy rentowe".

"Oznacza to jednocześnie, że okresy, w których ubezpieczony nie partycypował w tworzeniu funduszu ubezpieczeniowego, nie muszą być uwzględniane przy ustalaniu prawa do emerytury lub renty wypłacanej mu następnie z tego funduszu oraz ich wysokości" - zaznaczył TK.

W ocenie Trybunału "zaskarżony przepis wprowadził jedynie dodatkową możliwość uzyskania renty z tytułu niezdolności do pracy dla osób, które legitymują się długim stażem ubezpieczeniowym w powszechnym systemie ubezpieczeń społecznych". "Nie było zatem podstaw do uznania, że kontrolowana regulacja w jakikolwiek sposób narusza istotę prawa do zabezpieczenia społecznego" - podkreślił TK.

Trybunał rozpoznał sprawę w składzie pięciorga sędziów pod przewodnictwem sędziego Andrzeja Zielonackiego. Orzeczenie zapadło większością głosów. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ godl/