Dlaczego prowadzenie działalności gospodarczej spowoduje utratę prawa do kumulacji renty wypadkowej i emerytury? Czy pracownik korzystający z urlopu ojcowskiego otrzyma zasiłek macierzyński bez względu na długość podlegania ubezpieczeniu chorobowemu? Czy sporadyczne wykonywanie usług może być podstawą do objęcia ubezpieczeniami z tytułu prowadzenia firmy?

Pobieram jednocześnie rentę wypadkową i połowę emerytury. Chciałbym rozpocząć prowadzenie działalności gospodarczej. W ZUS powiedziano mi, że to spowoduje, iż utracę prawo do jednego z tych świadczeń. Czy prowadzenie działalności jest w mojej sytuacji zakazane?

Nie, nie jest zakazane, ale rzeczywiście spowoduje utratę prawa do kumulacji świadczeń.

Jak wynika z art. 26 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (dalej: ustawa wypadkowa), osobie uprawnionej do renty z tytułu niezdolności do pracy z ubezpieczenia wypadkowego oraz do emerytury na podstawie odrębnych przepisów wypłaca się, zależnie od jej wyboru:

1) przysługującą rentę powiększoną o połowę emerytury albo

2) emeryturę powiększoną o połowę renty.

Kluczowy w tej sprawie jest jednak art. 26 ust. 3 ustawy wypadkowej, z którego wynika, że przepisu ust. 1 nie stosuje się, jeżeli osoba uprawniona osiąga przychód powodujący zawieszenie prawa do świadczeń lub zmniejszenie ich wysokości określony w ustawie o emeryturach i rentach z FUS, niezależnie od wysokości tego przychodu.

Z kolei zgodnie z art. 104 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS prawo do emerytury lub renty ulega zawieszeniu lub świadczenia te ulegają zmniejszeniu w razie osiągania przychodu z tytułu działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. W ust. 1a tej ustawy wskazano natomiast, że dla emerytów i rencistów prowadzących pozarolniczą działalność za przychód, o którym mowa w ust. 1, przyjmuje się przychód stanowiący podstawę wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych. Nie ma zatem znaczenia faktyczny przychód uzyskiwany z firmy, pod uwagę brana jest wyłączenie zadeklarowana podstawa wymiaru składek. O ile w przypadku pobierania np. „zwykłej” renty z tytułu niezdolności do pracy zadeklarowanie najniższej podstawy powoduje brak zagrożenia zmniejszeniem świadczenia, to jednak inaczej będzie przy kumulacji świadczeń określonych w ustawie wypadkowej. Ustawa wypadkowa nie określa bowiem limitów, ale mówi o jakimkolwiek przychodzie osiąganym przez świadczeniobiorcę.

Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 9 grudnia 2020 r., sygn. akt III AUa 1316/20, art. 26 ustawy wypadkowej ma charakter lex specialis wobec art. 103 i nast. ustawy emerytalnej. Ustanawia on szczególną przesłankę wyłączającą kumulację świadczeń z tytułu emerytury i renty w postaci osiągania przychodu powodującego zawieszenie lub zmniejszenie świadczeń niezależnie od jego wysokości. Ustawodawca odsyła zatem do ustawy emerytalnej wyłącznie w bardzo wąskim zakresie, tj. w zakresie definicji przychodu uzasadniającego zawieszenie lub zmniejszenie świadczeń. W ustawie wypadkowej autonomicznie ustala zaś przesłanki wyłączenia prawa do kumulacji emerytury i renty z ustawy wypadkowej, dodatkowo stanowiąc, że nie ma znaczenia wysokość osiąganego przez ubezpieczonego przychodu, tzn. w tym zakresie nie ma potrzeby odwoływania się do limitów wskazanych w ustawie emerytalnej.

Zatem niezależnie od tego, jaką podstawę wymiaru składek zadeklaruje emeryt/rencista w opisywanym przypadku, spowoduje to utratę prawa do kumulacji świadczeń. Nie oznacza to oczywiście utraty prawa do samych świadczeń, nie będzie mógł ich tylko pobierać jednocześnie.

Warto na marginesie zwrócić uwagę, że przez pierwsze sześć miesięcy prowadzenia działalności przedsiębiorca może skorzystać z ulgi na start, a więc nie opłacać składek na ubezpieczenie społeczne. Można więc uznać, że teoretycznie emeryt/rencista mógłby prowadzić działalność przez maksymalnie sześć miesięcy bez utraty prawa do kumulacji świadczeń.

Pracownikowi, który jest u nas zatrudniony od 1 marca, 15 marca urodziło się dziecko. Chciałby on od razu skorzystać z urlopu ojcowskiego. Czy ma prawo do zasiłku za ten okres, czy też nie, bo nie upłynął okres wyczekiwania? Nie przedstawił dokumentów, z których wynikałoby, że ma 10-letni okres podlegania ubezpieczeniom. Przed zatrudnieniem u nas miał dwumiesięczną przerwę w zatrudnieniu. Wcześniej prowadził działalność gospodarczą.

W opisywanym przypadku podane okoliczności zatrudnienia nie będą miały znaczenia, ponieważ zasiłek macierzyński z tytułu przebywania na urlopie ojcowskim przysługuje bez okresu wyczekiwania.

Przypomnijmy, że okres wyczekiwania dotyczy zasiłku chorobowego, ale już nie zasiłku macierzyńskiego ani opiekuńczego. Jak wynika z art. 4 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa), ubezpieczony nabywa prawo do zasiłku chorobowego:

  • po upływie 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego – jeżeli podlega obowiązkowo temu ubezpieczeniu;
  • po upływie 90 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego – jeżeli jest ubezpieczony dobrowolnie.

Z kolei prawo do urlopu ojcowskiego wynika z art. 1823 par. 1 kodeksu pracy. Zgodnie z nim pracownik ojciec wychowujący dziecko ma prawo do urlopu ojcowskiego w wymiarze do dwóch tygodni, nie dłużej jednak niż:

  • do ukończenia przez dziecko 24. miesiąca życia albo
  • do upływu 24 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia orzekającego przysposobienie dziecka i nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 14. roku życia.

Urlop ojcowski może być wykorzystany jednorazowo albo nie więcej niż w dwóch częściach, z których żadna nie może być krótsza niż tydzień.

Warto na marginesie dodać, że po wejściu w życie ostatniej nowelizacji kodeksu pracy (oczekująca obecnie na podpis prezydenta ustawa z 8 lutego 2023 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy i niektórych innych ustaw) ojciec będzie mógł wykorzystać urlop ojcowski w terminie do 12 miesięcy od urodzenia dziecka lub uprawomocnienia się postanowienia orzekającego przysposobienie dziecka. Wynika to z dyrektyw wdrażanych tą nowelizacją.

Prawo do zasiłku macierzyńskiego dla ojca przewiduje art. 29a ust. 1 ustawy zasiłkowej. Zgodnie z nim zasiłek macierzyński przysługuje przez okres ustalony przepisami kodeksu pracy jako okres urlopu macierzyńskiego, urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego, urlopu rodzicielskiego oraz urlopu ojcowskiego. Jak zaś wynika z art. 31 ust. 1 ustawy zasiłkowej, zasiłek macierzyński za okres urlopu ojcowskiego wynosi 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku.

Prowadzę działalność gospodarczą. W lutym złożyłam wniosek o emeryturę, ale nie jest jeszcze rozpatrzony, mimo że już ukończyłam 60 lat. Czy mogę za luty zapłacić już tylko składkę zdrowotną?

Nie, w tym przypadku należy poczekać na przyznanie emerytury decyzją, nawet jeśli to tylko formalność. Skoro wnioskodawczyni ukończyła już 60 lat, to można powiedzieć, że z tą chwilą nabyła prawo do emerytury. Jak bowiem stanowi art. 100 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, prawo do świadczeń określonych w ustawie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa. W opisywanym przypadku wnioskodawczyni w systemach ZUS nie ma jeszcze statusu emeryta, dlatego nieopłacanie składek społecznych spowoduje prawdopodobnie powstanie zaległości (czysto teore tycznych).

Emeryci prowadzący działalność podlegają ubezpieczeniom emerytalno-rentowym tylko dobrowolnie. Jak wynika z art. 9 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, tylko osoby, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1, 3 i 22 (żaden z tych przepisów nie określa emeryta), mające ustalone prawo do emerytury lub renty, podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Z kolei ust. 4c tego artykułu stanowi, że osoby prowadzące pozarolniczą działalność, mające ustalone prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym do czasu ustalenia prawa do emerytury.

Z przepisów tych wynika zatem, że nabycie prawa do emerytury pozwala nie opłacać składek na ubezpieczenie społeczne. Składka zdrowotna jest co do zasady obowiązkowa, chociaż ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych przewiduje kilka wyjątków.

Po otrzymaniu decyzji o emeryturze wnioskodawczyni powinna złożyć odpowiednie korekty dokumentów ubezpieczeniowych do ZUS i zgłosić się już do ubezpieczeń z nowym kodem wskazującym na posiadane prawo do emerytury.

Prowadzę działalność gospodarczą, jednak w bardzo niewielkim zakresie. Sporadycznie wykonuję usługi. ZUS stwierdził, że nie podlegam ubezpieczeniom z tego tytułu, mimo że jestem wpisana w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Czy ZUS miał do tego prawo?

Zgodnie z ustaloną linią orzeczniczą wpis do CEIDG prowadzi jedynie do domniemania, że działalność gospodarcza jest prowadzona. Zarówno przedsiębiorca, jak i ZUS mogą to domniemanie obalić, udowadniając, że mimo wpisu działalność nie była wykonywana lub odwrotnie – była wykonywana mimo braku wpisu. W praktyce spory dotyczą jedynie sytuacji, w których ZUS próbuje obalić domniemanie wynikające z istnienia wpisu.

Problematyczne są sytuacje, gdy usługi w ramach takiej działalności nie są wykonywane w sposób ciągły. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 11 lutego 2010 r., sygn. akt I UK 221/09, prowadzenie działalności gospodarczej stanowi tytuł podlegania ubezpieczeniom, o ile faktycznie ubezpieczony działalność tę wykonuje, choć stopień natężenia jego aktywności może być różny.

Z kolei Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z 14 czerwca 2022 r., sygn. akt III AUa 368/21, wskazał, że nie uznaje się więc za działalność gospodarczą działalności okresowej i sporadycznej. Przesłanka wykonywania działalności gospodarczej w sposób ciągły nie jest rozumiana jako konieczność jej wykonywania bez przerwy, lecz jako zamiar powtarzalności określonych czynności, w odróżnieniu od ich przypadkowości, sporadyczności lub okazjonalności. Biorąc pod uwagę także inne okoliczności sprawy, SA w Szczecinie przychylił się do stanowiska ZUS.

Podobnie w opisywanej sytuacji sąd może dojść do wniosku, że sporadyczne wykonywanie usług nie stanowi wykonywania działalności w sposób ciągły. Kluczowe znaczenie dla sprawy może mieć jeszcze to, czy przedsiębiorca aktywnie, lecz mało skutecznie poszukiwał klientów, czy też nie i dlatego rzadko wykonywał swoje usługi. Jeśli się okaże, że przedsiębiorca swoje usługi reklamował, ogłaszał je w przyjęty sposób, oczekiwał na klientów w lokalu itp., to samo to, że miał niewielu klientów, nie może oznaczać, że działalności nie prowadził. ©℗