Rentę rodzinną można dostać tylko z jednego ubezpieczenia społecznego, wyjątki dotyczące emerytur nie mogą mieć tu zastosowania – orzekł SN.
Rentę rodzinną można dostać tylko z jednego ubezpieczenia społecznego, wyjątki dotyczące emerytur nie mogą mieć tu zastosowania – orzekł SN.
Sprawa dotyczyła prawa do renty rodzinnej z ubezpieczenia społecznego rolników. Wnioskodawczynią była wdowa po rolniku, który przez wiele lat pobierał świadczenia emerytalne zarówno z KRUS, jak i ZUS (miał prawo do emerytury z ogólnego systemu, legitymował się bowiem odpowiednimi okresami ubezpieczenia).
Po jego śmierci wdowa wystąpiła do KRUS o przyznanie jej prawa do renty rodzinnej. Argumentowała, że skoro jej zmarły mąż pobierał dwa świadczenia, to ona również powinna mieć analogiczne uprawnienie. Jednak rolniczy organ rentowy wydał decyzję odmowną, argumentując, że przepisy nie przewidują możliwości pobierania dwóch rent rodzinnych z dwóch różnych systemów ubezpieczeniowych jednocześnie przez tę samą osobę, zaś prawo do równoczesnego pobierania tych świadczeń musi być wyraźnie zapisane w ustawie.
Sprawa trafiła do sądów, które orzekały różnie – w I instancji wdowa uzyskała korzystne orzeczenie (decyzję KRUS uchylono), ale apelacja została uwzględniona i odwołanie oddalono. Skarga kasacyjna trafiła więc do Sądu Najwyższego, gdzie pełnomocnik skarżącej wskazywał, że w tym wypadku należałoby zastosować zasadę konsekwencji w przyznawaniu świadczeń – skoro zgodnie z art. 33 ust. 2a ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 933 ze zm.) jest dopuszczalne utrzymanie prawa do dwóch świadczeń z różnych systemów, to taką samą zasadę powinno się zastosować do renty rodzinnej.
Argumentacji tej nie podzielił jednak SN, który skargę kasacyjną ostatecznie oddalił. – Zasada konsekwencji, z której skarżąca wywodzi prawo do renty rodzinnej z ubezpieczenia społecznego rolników, nie znajduje się w przepisach ustaw regulujących ubezpieczenia społeczne. Obowiązuje jednak zasada pobierania jednego świadczenia – powiedział sędzia Bohdan Bieniek.
SN podkreślił, że możliwość pobierania dwóch świadczeń emerytalnych zapisana w art. 33 ust. 2a ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników jest wyjątkiem od zasady, a jako wyjątek powinna być interpretowana ściśle. Tymczasem przepis ten operuje wyłącznie pojęciem emerytury, zaś renta rodzinna jest świadczeniem, które przysługuje z zupełnie innego tytułu. – Mamy więc do czynienia z dwoma różnymi świadczeniami z tytułu dwóch różnych ryzyk ubezpieczeniowych, zatem wyjątek określony w stosunku do emerytur nie może być przenoszony na inne świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Argumenty skarżącej mogą być więc jedynie postulatem kierowanym do ustawodawcy, który, uwzględniając je, być może poszerzy uprawnienia do rent rodzinnych – stwierdził sędzia Bieniek, zamykając rozprawę. ©℗
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Najwyższego z 9 listopada 2022 r., sygn. akt I USKP 122/21 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama