Okres opieki nad dzieckiem nie traktuje się jak choroby, podczas której nie można dorabiać. Pobierając zasiłek macierzyński, można dorabiać bez ograniczeń w firmach innych niż własny pracodawca
Okres opieki nad dzieckiem nie traktuje się jak choroby, podczas której nie można dorabiać. Pobierając zasiłek macierzyński, można dorabiać bez ograniczeń w firmach innych niż własny pracodawca
Aby zagwarantować rodzicom – w tym zwłaszcza matce – możliwość sprawowania opieki, ustawodawca wprowadził obowiązek korzystania z urlopu macierzyńskiego i możliwość korzystania z urlopu rodzicielskiego. Jednak korzystanie z tego rodzaju urlopów wcale nie musi wykluczać aktywności zawodowej – wszystko zależy od decyzji samych pracowników (ubezpieczonych). Nie spowoduje to utraty prawa do zasiłku macierzyńskiego przysługującego za ten okres. Trzeba jednak pamiętać o ograniczeniach, jakie nakładają przepisy prawa pracy, a które nie dotyczą np. zleceniobiorców i przedsiębiorców.
Zgodnie z art. 180 par. 1 kodeksu pracy (dalej: k.p.) wymiar urlopu macierzyńskiego zależy od liczby urodzonych dzieci podczas jednego porodu. W przypadku urodzenia jednego dziecka urlop macierzyński wynosi 20 tygodni. Jeżeli kobieta urodzi bliźnięta, wymiar urlopu zwiększa się do 31 tygodni i rośnie o dwa tygodnie przy urodzeniu każdego kolejnego dziecka przy jednym porodzie, aż do maksymalnie 37 tygodni, które przysługują kobiecie, która urodziła pięcioro i więcej dzieci. Warto pamiętać, że urlop macierzyński można podzielić. Kobiecie w ciąży przysługuje prawo do wykorzystania jego maksymalnie sześciu tygodni przed planowaną datą porodu. Wówczas z pozostałej części urlopu korzysta się już po porodzie. Co do zasady urlop macierzyński jest prawem kobiety przysługującym jej na mocy ustawy – nie można się go zrzec, a pracodawca nie może odmówić udzielenia urlopu macierzyńskiego. Jednak zgodnie z kodeksem pracy pracownica pod pewnymi warunkami ma prawo zrezygnowania z części urlopu macierzyńskiego. Możliwość ta pojawia się wówczas, gdy kobieta wykorzysta co najmniej 14 tygodni urlopu macierzyńskiego, a pozostałą część urlopu wykorzysta ojciec wychowujący dziecko, biorąc urlop u swojego pracodawcy lub (w przypadku ojca, który nie jest zatrudniony w oparciu o umowę o pracę) przerywając działalność zarobkową przez na okres odpowiadający okresowi, który pozostał do końca urlopu macierzyńskiego należnego matce.
Po zakończeniu urlopu macierzyńskiego obojgu rodzicom przysługuje prawo do urlopu rodzicielskiego – łącznie mogą wykorzystać 32 tygodnie, jeśli urodziło się jedno dziecko, albo 34 tygodnie, jeśli urodziło się dwoje lub więcej dzieci. Z urlopu można skorzystać nie później niż do zakończenia roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6. rok życia.
Pracownik w czasie przebywania na obu tych urlopach (niezależnie od tego, czy korzysta z niego ojciec, czy matka dziecka) ma prawo do zasiłku macierzyńskiego. Dokładna wysokość tego świadczenia jest uzależniona od tego, czy pracownik udaje się tylko na urlop macierzyński, czy też zdecyduje się na sięgnięcie także po urlop rodzicielski. W pierwszym przypadku wyniesie ono 100 proc. podstawy wymiaru składek; w drugim zaś 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku chorobowego.
Zarówno korzystanie z urlopu macierzyńskiego, jak i korzystanie z urlopu rodzicielskiego nie wyłącza możliwości podejmowania pracy czy – mówiąc szerzej – działalności zarobkowej. Co prawda podstawowym celem tych urlopów i związanych z nimi gwarancji prawnych jest umożliwienie rodzicom osobistego sprawowania opieki nad swoim dzieckiem, jednak ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie zakazu łączenia tych urlopów z pracą. Jednak zasady wykonywania pracy w takich okolicznościach zależą przede wszystkim od tego, z którym ze wskazanych urlopów mamy do czynienia.
W przypadku urlopu macierzyńskiego nie ma przepisów, które wprost odnosiłyby się do łączenia go z aktywnością zawodową. Jednak, jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 21 października 2020 r., sygn. akt I UK 120/19, ustawodawca w kodeksie pracy nie przyjmuje, że kobieta po urodzeniu dziecka staje się niezdolna do pracy, tak jakby była chora. Tym samym urlop macierzyński nie może by traktowany w sposób analogiczny do okresu pobierania zasiłku chorobowego, podczas którego świadczenie pracy jest co do zasady niedopuszczalne – pod groźbą utraty prawa do świadczenia. Skoro zaś ustawodawca milczy w sprawie podejmowania aktywności zawodowej w czasie przebywania na urlopie macierzyńskim, to jest ona dopuszczalna. Wszystko zależy od decyzji kobiety.
Co oczywiste, w okresie urlopu macierzyńskiego matka lub także mogący z niego skorzystać ojciec nie może wykonywać umowy o pracę zawartej z pracodawcą, który urlopu udzielił. Nie ma jednak zakazu zawarcia z nim w tym okresie umowy zlecenia czy umowy o pracę z innym pracodawcą. Oczywiście decyzja matki (ojca) o podjęciu pracy podczas macierzyńskiego jest czymś innym od ewentualnych nacisków jej pracodawcy, aby powróciła do pracy przed upływem okresu tego urlopu. Taka sytuacja jest niedopuszczalna i stanowi złamanie prawa, za które mogą spotkać pracodawcę określone konsekwencje.
Nieco inaczej sprawa przedstawia się w przypadku łączenia pracy z urlopem rodzicielskim. Zgodnie z art. 1821e par. 1 k.p. pracownik może łączyć urlop rodzicielski z pracą u pracodawcy udzielającego tego urlopu w wymiarze nie wyższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy. W takim przypadku urlopu rodzicielskiego udziela się na pozostałą część wymiaru czasu pracy. Skorzystanie z tego rozwiązania powoduje wydłużenie urlopu – proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy wykonywanej przez pracownika w trakcie korzystania z urlopu lub jego części – okresu urlopu.
Aby ustalić, o jaki czas urlop rodzicielski ulegnie wydłużeniu, należy pomnożyć liczbę tygodni, przez które pracownik łączy ten urlop z wykonywaniem pracy u swojego pracodawcy, przez wymiar czasu pracy wykonywanej przez pracownika w okresie urlopu. Przy czym czas jego trwania nie może przekroczyć maksymalnej długości 64 tygodni przy urodzeniu jednego dziecka lub 68 tygodni przy urodzeniu więcej niż jednego dziecka. A gdy łączenie pracy z urlopem rodzicielskim odbywa się przez część urlopu rodzicielskiego, proporcjonalne wydłużenie wymiaru tego urlopu następuje wyłącznie w odniesieniu do tej części urlopu. Co ważne, w tego rodzaju sytuacjach zasiłek macierzyński ulega proporcjonalnemu pomniejszeniu. Także w tym przypadku liczy się jednak wola pracownika – może on skorzystać z łączenia wykonywania obowiązków zawodowych z urlopem rodzicielskim tylko wówczas, gdy złoży do pracodawcy stosowny wniosek. Ze strony zatrudniającego zaś niedopuszczalne jest wywieranie jakichkolwiek nacisków.
W przypadku innych ubezpieczonych, np. przedsiębiorców i zleceniobiorców, przepisy nie wprowadzają ograniczeń – mogą oni pobierać zasiłek macierzyński i prowadzić działalność zarobkową w dowolnej formie przez cały okres, za jaki świadczenie to przysługuje. ©℗
wAŻNE Pracownik może łączyć urlop rodzicielski z pracą u pracodawcy udzielającego tego urlopu w wymiarze nie wyższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy. Zasiłek macierzyński za ten okres ulega proporcjonalnemu obniżeniu.
Podstawa prawna
•art. 180 par. 1 i art. 1821e par. 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1510; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 1700)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama