Resort rodziny twierdzi, że nowe regulacje dotyczące emerytur pomostowych nie wpłyną negatywnie na możliwość uzyskania rekompensaty z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przez osoby, które spełniły wszystkie warunki do uzyskania prawa do pomostówki. Przepisy wskazują jednak na coś zgoła innego.

Nowe prawo dotyczące emerytur pomostowych, które miały pomóc ubezpieczonym, dla niektórych z nich mogą się okazać problemem. Ostrzegaliśmy przed tym w DGP nr 110/2022 „Emerytury pomostowe: Jedno naprawiane, drugie pogorszone”. Chodzi o nowelizację ustawy o emeryturach pomostowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2022 r. poz. 755), która weszła w życie 20 kwietnia br. Uchyliła ona sprawiający wiele kłopotów art. 4 pkt 7, który mówił o konieczności rozwiązania stosunku pracy jako warunku nabycia pomostówki. Bez tego cała procedura nie mogła ruszyć.
– Zdarzało się, że ZUS, powołując się na brak rozwiązania stosunku pracy, odmawiał badania pozostałych przesłanek. Bywało również tak, że w decyzji słusznie odmawiającej pomostówki ze względu na kontynuację zatrudnienia organ rentowy potwierdzał spełnienie innych warunków, a po rozwiązaniu stosunku pracy zmieniał swoje stanowisko, ponieważ nie był związany pierwszym rozstrzygnięciem. W takich sytuacjach były pracownik pozostawał bez emerytury, bez pracy i bez realnych szans na znalezienie nowego zatrudnienia – wyjaśnia dr Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.
Po nowelizacji ustawy pomostówka jest nabywana automatycznie – bez rozwiązania stosunku pracy – i przyznawana na wniosek pracownika. Świadczenie nie jest jednak wypłacane do czasu rozwiązania umowy z dotychczasowym pracodawcą.

Poważne wątpliwości

Alarmowaliśmy w DGP, że naprawiając przepisy o emeryturach pomostowych, ustawodawcy pozbawili ubezpieczonych prawa do rekompensaty z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Stanowi ona dodatek do kapitału początkowego i łącznie z nim podlega waloryzacjom, a w efekcie podwyższa emeryturę (należną od momentu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego).
– Do tej pory było tak, że ubezpieczony, który nie chciał skorzystać z pomostówki, ale był zainteresowany rekompensatą, po prostu nie rozwiązywał stosunku pracy do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego. Nie nabywał więc prawa do tego świadczenia. W zamian przysługiwała mu wspomniana rekompensata. Po nowelizacji, która zniosła wymóg rozwiązania stosunku pracy, osoba spełniająca kryteria z mocy prawa nabędzie emeryturę pomostową, co pozbawi ją rekompensaty, nawet jeżeli z pomostówki nigdy nie skorzysta – wyjaśnia doktor Lasocki.

Resort: problemu nie ma

Tymczasem z odpowiedzi, którą otrzymaliśmy z resortu rodziny po naszej publikacji, wynika, że zmienione przepisy nie wpłyną negatywnie na możliwość uzyskania rekompensaty przez osoby, które spełniły wszystkie warunki do uzyskania prawa do emerytury pomostowej. Ministerstwo tłumaczy, że zgodnie z ustaloną praktyką organy rentowe odmawiają ustalenia rekompensaty tylko tym osobom spełniającym wymagania ustawowe do uzyskania prawa do emerytury pomostowej, które miały ustalone prawo do emerytury pomostowej decyzją organu rentowego.
Tomasz Lasocki sceptycznie podchodzi do tego tłumaczenia. – Nie jest dopuszczalne zignorowanie art. 2 pkt 5 ustawy o emeryturach pomostowych. Przepis stwierdza, że rekompensata przysługuje tylko takiemu pracownikowi, który nie nabył prawa do emerytury pomostowej. Nie ma znaczenia, czy chce z pomostówki skorzystać, a nawet czy otrzymał w tej sprawie decyzję z ZUS – podkreśla.
W jego ocenie potwierdzanie przez organ uprawnień do rekompensaty osobom, które nabyły prawo do emerytury pomostowej, ale ze świadczenia nie skorzystały, rażąco naruszałoby zasady wydatkowania środków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Orzecznictwo utwardza

Doktor Tomasz Lasocki zwraca uwagę, że dotychczas ZUS odmawiał prawa do rekompensaty tym, którzy, licząc na nią, nie korzystali z prawa do wcześniejszego przejścia na emeryturę.
Takie podejście potwierdził Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z 19 lutego 2021 r. (sygn. akt I USKP 13/21). SN uznał, że rekompensata jest odszkodowaniem za utratę możliwości nabycia prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze dla osób, które nie nabędą prawa do emerytury pomostowej. Jeśli więc ubezpieczony ma taką możliwość, lecz z niej nie korzysta, rekompensata mu nie przysługuje.
Podobne uznał SN w wyroku z 9 maja 2019 r. (sygn. akt III UK 119/18). Wskazał, że rekompensata nie należy się ubezpieczonym, którzy po spełnieniu wszystkich ustawowych warunków do wcześniejszego przejścia na emeryturę nie zrealizowali tego uprawnienia, tzn. mimo że z mocy prawa im takie uprawnienie przysługiwało.
– Pokazuje to, że już przed wejściem w życie nowych regulacji bardzo restrykcyjnie podchodzono do przepisów regulujących rekompensatę. Taka nagła zmiana podejścia wywoła uzasadniony gniew osób, którym dotychczas konsekwentnie odmawiano prawa do tego uprawnienia. Bardzo krytycznie oceniam tego typu interpretacje, ponieważ wykładnia przepisu nie może całkowicie abstrahować od jego treści, nawet jeśli ma być szczególnie szczodra dla zainteresowanych. Zmiany legislacyjne wydają się nieuniknione – wskazuje dr Lasocki. ©℗