Zmiany w obliczaniu składki zdrowotnej zainspirowały nas do tego, by przypomnieć zasady związane ze zbiegiem tytułów do ubezpieczeń: z tytułu zarówno ubezpieczenia zdrowotnego, jak i ubezpieczeń społecznych.
Do niedawna obliczanie składki zdrowotnej nie nastręczało większych trudności, szczególnie dla prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. Jednak wejście w życie Polskiego Ładu diametralnie zmieniło zasady obliczania tej daniny także dla nich. Dotychczas płacili ją w stałej, ryczałtowej wysokości, a teraz nie dość, że składka wzrosła i nie można jej odliczyć od podatku, to jeszcze ustalenie jej wysokości przy prowadzeniu kilku pozarolniczych działalności stanowi nie lada wyzwanie. Nie pomagają w tym przepisy, które w wielu przypadkach są niejasne i nieprecyzyjne. Szczególne wątpliwości wywołują te dotyczące zbiegu prowadzenia działalności gospodarczej i uczestnictwa w spółkach komandytowych. Sprawę dodatkowo komplikuje to, że sposób obliczania składki zdrowotnej jest uzależniony od rodzaju opodatkowania, jakiemu podlega prowadzący pozarolniczą działalność.
Innego rodzaju trudności dotyczą składek na ubezpieczenie społeczne. W przypadku osób, które osiągają zarobki z kilku źródeł, przepisy ubezpieczeniowe zawierają wiele reguł decydujących o tym, czy ubezpieczenia są obowiązkowe, czy dobrowolne. Mają one za zadanie ograniczyć możliwość optymalizacji składek, chociaż - zdaniem niektórych - wciąż ją do pewnego stopnia umożliwiają. Pracując np. na etacie, nie trzeba opłacać składek z prowadzonej dodatkowo firmy, a zleceniobiorca pracujący na kilku umowach może pod pewnymi warunkami wybrać, z której chce opłacać składki.
W poradniku przedstawiamy na przykładach, jak poruszać się w gąszczu skomplikowanych zasad. I choć znowu odżyła sprawa oskładkowania wszystkich umów zlecenia, a rząd zapowiedział nawet, że miałoby to nastąpić z początkiem 2023 r., to jak pisaliśmy w poniedziałkowej gazecie, termin ten wcale nie jest przesądzony. Tym samym wydaje się, że zbieg tytułów ubezpieczeniowych nie odejdzie do lamusa zbyt szybko.
JS
/>