PFRON zapewnia, że nie chodzi o nakładanie wysokich grzywien czy zamykanie budynków niedostosowanych do osób o specjalnych potrzebach, lecz o szukanie pomysłów na to, by każdy mógł z nich skorzystać
PFRON zapewnia, że nie chodzi o nakładanie wysokich grzywien czy zamykanie budynków niedostosowanych do osób o specjalnych potrzebach, lecz o szukanie pomysłów na to, by każdy mógł z nich skorzystać
Gminy, powiaty, samorządy wojewódzkie oraz podlegające im jednostki organizacyjne to duża grupa podmiotów publicznych, do których od 6 września br. mają zastosowanie przepisy ustawy z 19 lipca 2019 r. o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1062) dotyczące skarg za brak zapewnienia dostępności. Zaczęły one obowiązywać po dwuletnim vacatio legis potrzebnym na poprawienie infrastruktury. Jeśli jakaś jednostka tego nie zrobiła, musi się liczyć z tym, że osoby ze szczególnymi potrzebami, np. z niepełnosprawnością lub rodzice z małym dzieckiem w wózku, którzy nie będą mogli skorzystać z jej usług, poskarżą się do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). Zgodnie z art. 32 ust. 2 mają do tego prawo, gdy podmiot publiczny w ciągu 14 dni od złożenia wniosku o zapewnienie dostępności (lub dwóch miesięcy w bardziej skomplikowanych sprawach) nie spełni ich żądania. Zapewnienie dostępności dotyczy m.in. zagwarantowania wolnych od barier poziomych i pionowych przestrzeni komunikacyjnych budynku. Jeśli więc np. miejska biblioteka znajduje się na piętrze obiektu bez windy i mimo próśb o zapewnienie dostępu nadal ktoś nie może wypożyczyć książki, to wyjściem dla niego jest złożenie skargi do PFRON.
Są już pierwsze skargi
Jak się okazuje, mimo dość krótkiego czasu obowiązywania przepisów, do funduszu wpłynęły już pierwsze skargi. Większość z nich dotyczy barier architektonicznych. Łukasz Iwancio, p.o. naczelnika wydziału ds. postępowań skargowych departamentu ds. dostępności PFRON, zapewnia, że fundusz przygotowywał się do nowego zadania od momentu przyjęcia ustawy. Opracowane zostały procedury wewnętrzne, odbyły się też szkolenia. Podkreśla jednak, że procedura nie jest nastawiona na to, by jakieś obiekty publiczne zamykać, bo nie spełniają wymogów. – Chodzi o doprowadzenie do sytuacji, w której w zajmowanych przez nie budynkach będzie zapewniona dostępność – mówi. Wyjaśnia, że przy prowadzeniu postępowania będzie stosowany dział pierwszy i drugi kodeksu postępowania administracyjnego. Jego stronami będą podmiot publiczny i skarżący, co oznacza, że otrzymają oni prawo do czynnego udziału w postępowaniu, w tym do składania dodatkowych dokumentów i wyjaśnień. Jeśli będzie potrzeba wizyty na miejscu, PFRON taką przeprowadzi. – Jeśli w danej sprawie będzie wymagana specjalistyczna wiedza ekspercka, wówczas prezes PFRON będzie zwracał się do biegłego o wydanie opinii – dodaje Łukasz Iwancio.
Wyjątkowe sytuacje
Gdy w toku prowadzonego postępowania prezes PFRON ustali, że skarga jest zasadna, konsekwencją tego będzie decyzja nakazująca zapewnienie dostępności w terminie nie krótszym niż 30 dni, a w sprawach szczególnie skomplikowanych nie krótszym niż 60 dni. Natomiast gdy będzie ona bezzasadna, to odmówi jej wydania. – Jeżeli podmiot publiczny wykaże, że nie mógł zapewnić dostępności, a zamiast tego zapewnił dostęp alternatywny, to prezes PFRON będzie mógł oddalić skargę – mówi Łukasz Iwancio.
Tak więc przykładową bibliotekę od konsekwencji może uchronić zapewnienie alternatywnego dostępu do usługi, np. umówienie się z osobą niepełnosprawną ruchowo, że wybierze książki przez internet, a odbierze na parterze. Przy czym rozwiązanie alternatywne jest dopuszczalne tylko w przypadkach wyjątkowych, np. gdy w budynku nie możliwości technicznych do zamontowania windy lub podjazdu albo gdy nie jest to możliwe ze względów prawnych, np. z uwagi na decyzję konserwatora zabytków.
Gminy przyznają, że bardzo często właśnie te prawne przeszkody stoją na drodze do dostosowania obiektu. – Realizujemy bardzo dużo przedsięwzięć inwestycyjnych, modernizacyjnych i dostosowawczych, które systematycznie zwiększają dostępność przestrzeni publicznej. Ale tym działaniom towarzyszą często trudności prawne i niemożliwe do natychmiastowej zmiany wieloletnie zaszłości, np. w z zakresie dostosowania bardzo starych budynków. Na przeszkodzie stoją też czasem kwestie prawa własności do budynku czy terenu – mówi wiceprezydent Lublina Monika Lipińska. Dodaje, że krótki czas na podjęcie działań dostosowujących, w odpowiedzi na wniosek mieszkańca o zapewnienie dostępności, nie ułatwi wypełnienia tego obowiązku. – W przypadku takiego zgłoszenia będziemy wszystko dokładnie analizować i poszukiwać alternatywnych rozwiązań, które pozwolą na funkcjonowanie danej placówki – informuje Monika Lipińska.
Oporni zapłacą
Obu stronom postępowania, gdy będą niezadowolone z decyzji prezesa PFRON, będzie przysługiwać prawo do złożenia skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Jeśli natomiast decyzja nie zostanie zrealizowana w terminie, to prezes PFRON będzie zobowiązany do podjęcia kroków w celu jej wyegzekwowania poprzez zastosowanie grzywny. Może ona wynosić do 50 tys. zł. – Grzywna jest ostatecznością. Jej wysokość nie została sztywno określona. Będzie dostosowana do uwarunkowań danej sprawy, jej charakteru oraz przyczyn braku zapewnienia dostępności. W każdym takim przypadku ocena będzie przeprowadzana indywidualnie – tłumaczy Łukasz Iwancio.
wAŻNE Osoba ze szczególnymi potrzebami ma prawo złożyć skargę do prezesa PFRON nawet wtedy, gdy zostanie jej zapewniony alternatywny dostęp do obiektu. Prezes funduszu będzie wówczas badał, czy faktycznie w tym budynku nie jest możliwe zapewnienie dostępności.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama