Dni przepracowane przez oddelegowanych ratowników górniczych i sanitariuszy w szpitalach, gdzie leczeni są chorzy na COVID-19, przy ustalaniu praw do górniczej emerytury mają być traktowane tak samo jak dniówki przepracowane na dole kopalni - zakłada projekt nowelizacji tzw. ustawy antycovidowej.
Od ubiegłego roku oddelegowani z kopalń ratownicy górniczy i sanitariusze pomagają w śląskich placówkach, gdzie leczeni są pacjenci z koronawirusem - m.in. w szpitalach tymczasowych i w szpitalach na terenie działania kopalń.
Zgodnie z obecnymi przepisami, chcąc uzyskać prawo do górniczej emerytury, przysługującej po 25 latach pracy pod ziemią, ratownicy musieliby odrobić na dole przepracowane w szpitalach dniówki. O stosowne zmiany w prawie, służące wliczeniu służby w szpitalach do emerytury, zabiegało środowisko górnicze.
"W marcu wyszłam z inicjatywą, że służbę naszych ratowników górniczych i sanitariuszy, którzy pomagali i wciąż pomagają w szpitalach w związku z COVID-19, traktować powinno się na równi z dniówkami roboczymi przepracowanymi pod ziemią. Dziś w Sejmie jest już projekt ustawy, który to reguluje i nasi pracownicy nie będą musieli tych dni odrabiać" – poinformowała w środę prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Barbara Piontek.
Postulowane przez środowisko górnicze zapisy znalazły się w skierowanym już do pierwszego czytania w Sejmie projekcie nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw.
W projekcie znalazł się zapis, iż "przy ustalaniu prawa i wysokości emerytury górniczej (...) okresy czasowego oddelegowania pracowników, wykonujących pracę górniczą (...), którzy posiadają uprawnienia ratownika górniczego lub sanitariusza, do prac przy zwalczaniu epidemii w ramach wsparcia działania szpitali w związku z COVID-19, traktuje się na równi z dniówkami roboczymi przepracowanymi pod ziemią, pod warunkiem wykonywania tych prac w okresie oddelegowania".
"To dla nas ważne, aby górnicy – ratownicy, którzy niosą pomoc wszystkim chorym i potrzebującym w regionie w tym trudnym czasie covidowym, byli dostrzegani i doceniani. Dlatego o odrabianiu czasu pracy za tę służbę nie może być mowy. Cieszę się, że nasza inicjatywa została pozytywnie zaopiniowana i jest realizowana" – skomentowała prezes JSW, która w marcu skierowała w tej sprawie pismo do wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka.
"Rekomenduję rozwiązanie problemu poprzez przyjęcie aktu na poziomie ministerialnym, który w jasny sposób określi, że praca ratowników i sanitariuszy oddelegowanych do szpitala w ramach walki z COVID-19 nie podlega tzw. odróbce" – napisała do wojewody prezes Piontek. Projekt nowelizacji ustawy zakłada, że zmienione w tym zakresie przepisy będą miały moc obowiązującą od 16 maja 2020 r.