Jeszcze tylko dzisiaj osoby urodzone w 1953 r. i pobierające wcześniejsze świadczenie mają czas na złożenie wniosku o emeryturę powszechną na korzystnych zasadach.
Jeszcze tylko dzisiaj osoby urodzone w 1953 r. i pobierające wcześniejsze świadczenie mają czas na złożenie wniosku o emeryturę powszechną na korzystnych zasadach.
Taką możliwość daje im ustawa z 19 czerwca 2020 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. poz. 1222), która weszła w życie 10 lipca 2020 r. Wykonuje ona orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r. (sygn. akt P 20/16). Trybunał uznał w nim, że ustawodawca naruszył konstytucję, wprowadzając z zaskoczenia nieznaną wcześniej zasadę obniżenia emerytury powszechnej o kwoty pobranych uprzednio świadczeń. Najbardziej ucierpiały na tym osoby urodzone w 1953 r. Orzeczenie trybunału nie rozwiązało jednak problemów pokrzywdzonych, bo TK analizował sprawę za długo i w efekcie minął czas na występowanie do ZUS z wnioskami o zmianę decyzji. Dlatego konieczna była nowelizacja przepisów.
Na podstawie nowych regulacji możliwe jest przeliczenie świadczeń emerytów urodzonych w 1953 r. na korzystniejszych zasadach.
– Dotychczas podstawa obliczenia emerytury powszechnej była pomniejszana o już pobrane świadczenia wcześniejsze. Teraz w stosunku do osób, które objęła zmiana przepisów, takiego pomniejszania się nie stosuje. To otwiera furtkę do wyższego świadczenia – mówi Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy ZUS.
Nowelizacja wprowadza dwa terminy na przesłanie wniosku o przeliczenie. Pierwszy obowiązuje osoby, które nadal pobierają wcześniejszą emeryturę, przyznaną w oparciu o wniosek złożony przed 2013 r. Będą one mogły przejść na emeryturę powszechną bez zastosowania niekorzystnego mechanizmu, pod warunkiem że same złożą wniosek w terminie sześciu miesięcy od wejścia w życie nowelizacji, tj. do 11 stycznia 2021 r. – Chodzi o standardowy formularz o symbolu EMP. Emerytura w nowej wysokości będzie przysługiwać od miesiąca, w którym został złożony wniosek – wyjaśnia Paweł Żebrowski.
Druga grupa to ubezpieczeni, którzy już mają przyznaną emeryturę powszechną w wysokości pomniejszonej o pobrane wcześniej świadczenia. Oni nie muszą nic robić. Zakład przeliczy im świadczenie z urzędu po 11 stycznia br. i poinformuje o nowej wysokości emerytury. Będzie ona przysługiwać od dnia, w którym organ rentowy zaczął wypłacać emeryturę powszechną. Oznacza to, że ZUS automatycznie wyrówna świadczenie nawet kilka lat wstecz. – Jeśli przeliczone świadczenie okaże się wyższe od dotychczasowego, to Zakład wypłaci też wyrównanie – informuje rzecznik ZUS.
Na rozpatrzenie przez Sejm czeka z kolei senacki projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Jego celem jest przywrócenie emerytom urodzonym także w innych latach niż 1953 r. pełnej podstawy obliczenia emerytury, pomniejszonej o kwoty pobranych emerytur wcześniejszych. Właśnie wpłynęło stanowisko rządu do tej propozycji – negatywne.
Senat oszacował, że w okresie 10 lat obowiązywania projektowanej ustawy wzrost wydatków sektora finansów publicznych wyniósłby 15,4 mln zł.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama