Reforma emerytur m.in. policjantów trafi do podpisu do prezydenta. W czwartek Senat nie wniósł poprawek do noweli ustawy o emeryturach mundurowych. Zakłada ona, że funkcjonariusze, którzy wstąpią do służby od 2013 r., nabędą te uprawnienia po 55. roku życia i 25 latach służby.

Nowelizację poparło w głosowaniu 63 senatorów, 31 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Wcześniej w głosowaniu przepadł wniosek o odrzucenie noweli w całości, czego chciał PiS. Podczas nocnych prac w komisjach - praw człowieka, polityki społecznej i obrony narodowej - senatorowie zgłosili w sumie ponad 40 wniosków mniejszości.

Teraz prezydent Bronisław Komorowski może nowelizację ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Na podjęcie decyzji ma 21 dni.

Sejm przegłosował reformę emerytur mundurowych 11 maja. Posłowie PiS zapowiedzieli wówczas skierowanie noweli ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.

Zmiany autorstwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zakładają, że funkcjonariusze, którzy wstąpią do służby od 2013 roku, nabędą uprawnienia emerytalne po 55. roku życia i 25 latach służby. Resort finansów proponował włączenie mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego. Jednak ta propozycja nie została przyjęta przez Radę Ministrów.

Uchwalone przepisy zmierzają do wydłużenia aktywności zawodowej żołnierzy zawodowych oraz funkcjonariuszy 10 formacji: policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.

Według noweli emerytury mundurowe będą stanowiły odrębny system, tzw. zaopatrzeniowy, i nadal będą wypłacane z budżetu państwa. Wysokość emerytury będzie obliczana na podstawie średniej pensji z 10 wybranych, kolejnych lat służby oraz dodatków i nagród rocznych. Po 25 latach służby emerytura ma wynosić 60 proc. podstawy jej wymiaru i za każdy rok ma rosnąć o 3 proc. Maksymalna emerytura będzie mogła wynieść 75 proc. pensji.

Jak dotychczas, emerytura będzie mogła być podwyższana o 0,5 proc. za każdy pełny miesiąc pełnienia służby na froncie w czasie wojny oraz w strefie działań wojennych. Nie przewidziano łączenia emerytury z rentą. Nowy system obejmie osoby, które wstąpią do służby po wejściu w życie nowych przepisów, czyli na początku 2013 roku.

Przyjęte rozwiązania krytykuje m.in. Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Według związkowców nie do przyjęcia są m.in.: warunek równoczesnego osiągnięcia 25 lat służby i 55 lat życia dla uzyskania pierwszych uprawnień emerytalnych. W opinii Federacji powinno to być 25 lat służby i 50 lat życia bądź 25 lat służby bez określania limitu wieku.

Mundurowe związki zawodowe nie wykluczają akcji protestacyjnych podczas piłkarskich mistrzostw Europy. Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych domaga się pilnego spotkania z prezydentem w sprawie emerytur mundurowych - poinformował przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda.

Obecnie, by przejść na emeryturę, mundurowi muszą - niezależnie od wieku - przepracować 15 lat. Wtedy emerytura wynosi 40 proc. ostatniego uposażenia. Maksymalna emerytura wynosi 75 proc. ostatniej pensji.

Od lat pojawiają się głosy ekspertów, że przywileje emerytalne służb mundurowych wymagają przebudowy, ponieważ często np. policjanci, przechodząc na emeryturę po 15 latach, zatrudniają się np. w firmach ochroniarskich. Ponadto krytykowano, że przywileje dotyczą zarówno funkcjonariuszy operacyjnych, np. antyterrorystów, którzy narażeni są na stres, ale również tych, którzy większość czasu pracują za biurkiem.