Obecnie tylko 0,02 proc. powierzchni Antarktyki objęte jest ścisłą ochroną, dlatego naukowcy planują zwiększyć ten obszar poprzez ustanowienie kolejnego rezerwatu. Pięcioletni program, realizowany w ramach projektu „Antarktyka pod skrzydłami Orlenu”, ma umożliwić zebranie niezbędnych danych do uzyskania statusu ochronnego dla nowych terenów.

Orlen na Antarktyce

Projekt koncentruje się na Wyspie Króla Jerzego, wchodzącej w skład Archipelagu Szetlandów Południowych w Antarktyce Zachodniej, a szczególnie na rejonie Zatoki Destrukcji. To miejsce o wyjątkowym znaczeniu przyrodniczym, gdzie prowadzone badania mają dostarczyć informacji na temat ekosystemu oraz zmian klimatycznych zachodzących w regionie.

"Zaangażowanie w ten unikalny projekt odzwierciedla naszą strategię zrównoważonego rozwoju oraz priorytety Orlenu, takie jak wsparcie polskiej nauki, wdrażanie innowacyjnych technologii i realizację działań z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu" – podkreśla Lidia Kołucka, dyrektor wykonawcza ds. sponsoringu w Orlenie, cytowana w komunikacie prasowym. "Współpraca biznesu i nauki otwiera nowe możliwości w zakresie poszerzania wiedzy i budowania wartościowych inicjatyw. Antarktyka ma ogromne znaczenie dla globalnej równowagi klimatycznej, a my chcemy wspierać badania, które pomagają ją chronić" – dodaje.

Współpraca Orlenu z PAN

W ramach przedsięwzięcia zostanie przeprowadzona szczegółowa inwentaryzacja Ostoi Ptaków i Bioróżnorodności (IBAs), aby lepiej poznać lokalne populacje ptaków. Monitoring ich liczebności i zachowań pozwoli na skuteczniejsze śledzenie skutków zmian klimatycznych, które w regionach polarnych są szczególnie widoczne.

Aby zrealizować badania, Orlen sfinansuje zakup nowoczesnego sprzętu, który zapewni naukowcom bezpieczeństwo i umożliwi prowadzenie prac w trudnych warunkach.W skład wyposażenia wejdą m.in. specjalistyczna łódź ratunkowa typu Sea Rescue and Assistance oraz skutery śnieżne. Dzięki temu możliwe będzie docieranie do trudno dostępnych miejsc na wyspie. Dodatkowo naukowcy będą dysponować dronami nowej generacji. Te urządzenia ułatwią dokumentowanie terenów, które są zbyt niebezpieczne lub niedostępne do badania w sposób tradycyjny. Drony pozwolą na tworzenie szczegółowych map i analizę trudno dostępnych siedlisk.

Antarktyka to kontynent przeznaczony na cele naukowe i pokojowe, zgodnie z postanowieniami Traktatu Antarktycznego, którego Polska jest sygnatariuszem. Traktat zakazuje eksploatacji surowców naturalnych i działalności militarnej, a badania prowadzone na tym obszarze są kluczowe dla lepszego zrozumienia globalnych zmian klimatu.