Od 1 stycznia br. więcej osób ma prawo otrzymać stypendium socjalne na studiach. Przynajmniej na papierze. W praktyce wiele uczelni na razie nie wprowadziło takiej możliwości dla swoich studentów.

Od Nowego Roku uczelnie mogą podwyższyć próg uprawniający do stypendium socjalnego o 242,7 zł. Dzięki temu więcej studentów mogłoby otrzymać te świadczenia. Jednak tylko niektóre szkoły zdecydowały się od 1 stycznia br. skorzystać z możliwości, jakie dają nowe przepisy. Część wstrzymuje się z tą decyzją, inne nawet nie wiedzą, że już jest taka opcja.

Korzystna zmiana dla studentów

To, czy student otrzyma pomoc socjalną na studiach, zależy od jego sytuacji materialnej - a dokładnie zarobków jego i najbliższej rodziny (np. rodziców). Dotychczas kryterium uprawniające do otrzymania stypendium socjalnego wynosiło maksymalnie 1051,7 zł netto miesięcznie na osobę w rodzinie studenta. Jeżeli student go nie przekraczał, otrzymywał stypendium. Od 1 stycznia 2023 r. szkoły wyższe mogą podwyższyć je do kwoty 1294,4 zł netto. Taką możliwość wprowadził art. 20 ustawy z 16 listopada 2022 r. o systemie teleinformatycznym do obsługi niektórych umów (Dz.U. z 2022 r. poz. 2754). Decyzję o podwyższeniu progu dochodu podejmuje rektor w porozumieniu z samorządem studenckim.
DGP sprawdził, czy uczelnie korzystają z tej możliwości, czy jednak wstrzymają się z taką decyzją do semestru letniego albo do października br. Jak wynika z naszej sondy, na takie rozwiązanie zdecydował się już Uniwersytet Warszawski. - Zamierzamy wprowadzić zmianę progu uprawniającego do uzyskania stypendium socjalnego w wewnętrznych regulacjach uczelni zgodnie z możliwościami, które przyznaje ustawa, w styczniu 2023 r., tj. tak szybko, jak to będzie możliwe (do zmiany potrzebna jest m.in. pozytywna uchwała zarządu samorządu studentów) - informuje dr Anna Modzelewska z UW. Wyjaśnia, że składanie wniosków o stypendium socjalne na uniwersytecie funkcjonuje w trybie ciągłym. W związku z tym osoby, które skorzystają na tej zmianie, mogą składać wnioski już teraz - podczas wydawania decyzji będzie brany pod uwagę stan prawny na dzień rozpatrywania wniosku. - Nie chcemy czekać na podwyższenie progu dochodowego np. do początku semestru letniego, ponieważ naszym celem jest jak najszybsze dotarcie z pomocą do studentów, którym do tej pory nie mogliśmy przyznać stypendium ze względu na ich zbyt wysoki dochód - dodaje dr Modzelewska.
Nie przewiduje większych trudności związanych z podwyższeniem kryterium dochodowego. - Jest to zmiana, na którą czekaliśmy od dłuższego czasu, a nasz system pomocy materialnej pozwala na elastyczne reagowanie na zmieniające się okoliczności, o czym przekonaliśmy się m.in. w sytuacji nagłej konieczności wsparcia studentów z Ukrainy po wybuchu wojny - uzupełnia.
Oznacza to, że już niebawem studenci UW, którzy dotychczas nie kwalifikowali się do pomocy, ponieważ przekraczali próg dochodowy, teraz mają na to szansę. A są to niemałe pieniądze. W przypadku UW stypendium socjalne w roku akademickim 2022/2023 wynosi od 800 do 1,6 tys. zł. Co więcej, uczelnia może je podwyższyć (dla osób, którym codzienny dojazd z miejsca stałego zamieszkania uniemożliwiałby lub w znacznym stopniu utrudniałby studiowanie), wówczas wsparcie wynosi od 1,3 tys. zł do nawet 2,1 tys. zł.
Jednak nie każda szkoła wyższa umożliwia składanie wniosków na nowych zasadach już od stycznia. Z decyzją wstrzymują się władze Politechniki Białostockiej (PB). - Rozważamy podniesienie progu dochodowego uprawniającego od semestru letniego w roku akademickim 2022/2023. Zmiana kryterium w ciągu roku wymaga analizy wpływu takiego ruchu na posiadaną kwotę dotacji. Należy pamiętać, że wysokości świadczeń i wydatki zostały już zaplanowane, a podniesienie progu wiąże się ze zwiększeniem wydatków - wskazuje Centrum Spraw Studenckich, Dydaktyki i Rekrutacji PB.
Podobnie jest na Uniwersytecie Jagiellońskim. - Na naszej uczelni stypendium socjalne jest przyznawane na semestr. Wzrost wysokości progu jest korzystny dla studentów, zatem prawdopodobnie zostanie podniesiony od semestru letniego 2022/2023 - zapowiada Adrian Ochalik z UJ.

Zagubione uczelnie

Szkoły wyższe skarżą się, że zmiana podwyższająca próg dochodu została wprowadzona nagle, dlatego miały niewiele czasu, aby się do niej przygotować i umożliwić studentom szybkie składanie wniosków na zasadach, które są dla nich korzystniejsze. Rzeczywiście poprawka wprowadzająca możliwość podwyższenia progu już od stycznia pojawiła się dopiero na etapie prac sejmowych nad ustawą o systemie teleinformatycznym do obsługi niektórych umów (która dotyczy zupełnie innych kwestii). Posłowie taką wrzutkę legislacyjną zaproponowali w połowie listopada (pisaliśmy o tym w tekście „Podwyższenie od Nowego Roku progu dochodu uprawniającego do stypendium socjalnego może wywołać chaos”, DGP nr 224/2022). Dlatego niektóre uczelnie wciąż nie wiedzą, że taka regulacja już weszła w życie. Czekają na inną nowelizację - ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, która ma kompleksowo regulować te kwestie i w niej też jest zawarty podobny przepis podnoszący próg.
- Władze uczelni oczekują na ostateczny kształt tej ustawy. Jest to niezbędne, by móc określić skutki finansowe w zakresie funduszu stypendialnego oraz organizacyjne, wynikające m.in. z przestrzegania zasad kodeksu postępowania administracyjnego - mówi Marta Andrzejewska z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
Na etapie prac parlamentarnych m.in. legislatorzy ostrzegali przed chaosem związanym z zamieszczaniem zmian w projektach, które dotyczą innej materii - zwłaszcza w sytuacji, gdy jest procedowana inna nowelizacja zawierająca analogiczną zmianę, która ma wejść w życie w późniejszym terminie. ©℗
Socjalne na nowych zasadach / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe