Na żadnym uniwersytecie medycznym nie zaszczepiło się 100 proc. pracowników. Najwięcej zaszczepionych studentów jest na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym i na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Najmniej – na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie i na Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu – wynika z danych udostępnionych przez Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Dane o liczbie zaszczepionych studentów i pracowników naukowych
Jak wynika z danych MEiN na wszystkich uczelniach w Polsce poziom zaszczepienia pracowników wynosi co najmniej 60 proc. Dokładnie taki poziom osiągnięto w Wyższej Szkole Informatyki i Zdrowia. Niewiele więcej zaszczepionych (60,50 proc.) pracowników jest w Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu - Akademia Nauk Stosowanych. Kolejne miejsca zajmują: Podkarpacka Szkoła Wyższa im. bł. ks. Władysława Findysza w Jaśle, Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Stalowej Woli i Wyższa Szkoła Komunikacji i Zarządzania w Poznaniu. Z drugiej strony na 16 uczelniach wyższych przeciwko COVID-19 zaszczepili się wszyscy pracownicy. Są to:
- Szkoła Wyższa Rzemiosł Artystycznych i Zarządzania we Wrocławiu
- Śląska Wyższa Szkoła Informatyczno-Medyczna z siedzibą w Chorzowie w likwidacji
- Uczelnia ASBIRO
- Warszawska Szkoła Filmowa z siedzibą w Warszawie
- Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa i Ochrony im. Marszałka Józefa Piłsudskiego z siedzibą w Warszawie
- Wyższa Szkoła Demokracji im. ks. Jerzego Popiełuszki w Grudziądzu
- Wyższa Szkoła Dziennikarska im. Melchiora Wańkowicza w Warszawie w likwidacji z siedzibą w Warszawie
- Wyższa Szkoła Informatyki i Umiejętności z siedzibą w Łodzi
- Wyższa Szkoła Inżynierii Gospodarki w Słupsku
- Wyższa Szkoła Języków Obcych im. Samuela Bogumiła Lindego z siedzibą w Poznaniu
- Wyższa Szkoła Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia w Warszawie w likwidacji
- Wyższa Szkoła Kosmetyki i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
- Wyższa Szkoła Społeczno-Ekonomiczna w Gdańsku z siedzibą w Gdańsku
- Wyższa Szkoła Teologiczno–Społeczna w Warszawie
- Wyższa Szkoła Umiejętności Zawodowych w Pińczowie
- Wyższa Szkoła Zarządzania Personelem w Warszawie
W sumie na 150 uczelniach wyższych w Polsce zaszczepionych jest ponad 90 proc. pracowników naukowych.
Biorąc pod uwagę studentów, na 18 uczelniach wyższych w Polsce zaszczepionych jest mniej niż połowa z nich. Są to:
- Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina w Warszawie
- Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu - Akademia Nauk Stosowanych
- Małopolska Wyższa Szkoła Ekonomiczna z siedzibą w Tarnowie
- Wyższa Szkoła Prawa i Administracji Rzeszowska Szkoła Wyższa z siedzibą w Rzeszowie
- Prawosławne Seminarium Duchowne w Warszawie
- Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna im. J. Zamoyskiego w Zamościu
- Karpacka Państwowa Uczelnia w Krośnie
- Tarnowska Szkoła Wyższa z siedzibą w Tarnowie
- Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nowym Sączu
- Państwowa Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży
- Wyższa Szkoła Gospodarki i Zarządzania
- Wyższa Szkoła Administracji Publicznej w Ostrołęce
- Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku
- Uczelnia ASBIRO
- Państwowa Wyższa Szkoła Techniczno-Ekonomiczna im. ks. Bronisława Markiewicza w Jarosławiu
- Politechnika Rzeszowska im. Ignacego Łukasiewicza
- Wyższa Szkoła Finansów i Informatyki im. prof. Janusza Chechlińskiego w Łodzi
- Wyższa Szkoła Lingwistyczna w Częstochowie
Najwięcej zaszczepionych studentów uczy się przeważnie na uczelniach medycznych. Powyżej 90 proc. zaszczepionych studentów ma:
- Warszawska Szkoła Filmowa z siedzibą w Warszawie
- Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
- Uniwersytet Medyczny w Łodzi
- Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu
- Warszawski Uniwersytet Medyczny
- Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
- Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie
- Gdański Uniwersytet Medyczny
Jak mówi Aleksander Temkin, przewodniczący Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej według obliczeń naukowców irlandzkich 50 procent zgonów covidowych było skutkiem zarażenia do którego doszło w 400 budynkach. - Innymi słowy: gdyby w Irlandii zabezpieczyć 400 budynków zgonów byłoby o połowę mniej. A jak w Polsce? Szkoła i uniwersytety odgrywają ważna rolę w transmisji wirusa. "Dzielni" studenci ignorują procedury. Rektorzy patrzą na ministra i boją się podpaść, wykazać inicjatywę i odpowiedzialność. A powinno być inaczej. Uniwersytety powinny narzucać normy bezpiecznej pracy innym instytucjom - urzędom i firmom prywatnym - komentuje Temkin.
Jego zdaniem, aby zmniejszyć szansę zakażenia potrzebny jest nacisk na dobrej jakości maski oraz wymianę powietrza w salach. Tymczasem uczelnie umywają ręce. Dlaczego? - Po pierwsze wydają się wierzyć, że wszystko załatwi proces szczepień. Szczepienia czesciowo ograniczają transmisję, zdecydowanie zmniejszaja zagrożenie hospitalizacji i śmierci. Jednak średni poziom wyszczepienia studentów jest niezadowalający, nie wolno zaś zapominać o problemie long covid, czyli komplikacji zdrowotnych po covidzie. Są to komplikacje występujące u dziesiątek tysięcy osób łagodnie przechodzących covid. Są to problemy z nerkami, z sercem, z funkcjonowaniem mózgu. Setki tysięcy osób młodych lub w średnim wieku miesiącami mierzy się z brakiem sił, mgłą mózgową, nie mówiąc już o zwykłych zawałach u trzydziestolatków którzy wcześniej łagodnie, wydawałoby się, przeszli covid. To jest i będzie kolejna katastrofa gospodarczą i społeczna, która teraz sobie szykujemy - mówi Temkin.
Aby odwrócić tę sytuację, przewodniczący KKHP postuluje o rozdawanie masek dobrej jakości i pilnowanie ich noszenia. - Konieczne jest pójście w ślady Francji, Izraela, Włoch, wielu stanów USA etc i zainwestowanie w infrastrukturę pozwalająca na kontrolę jakości powietrza. Bo Covid rozchodzi się w formie chmury, aerozolu. Czujniki co2, filtry powietrza, wentylacja - to wszystko kosztowne inwestycje - mówi. I dodaje: "Od połowy sierpnia toczymy rozmowy z ministerstwem edukacji na temat potrzeby dostosowania infrastruktury szkół i uczelni. Rozmawialiśmy z dwoma wiceministrami i członkami gabinetu ministra. Obiecywali nam pomoc posłowie PiS w tej sprawie. Tempo tych rozmów jest skandalem. Gdyby Przemysław Czarnek poważnie potraktował problem, moglibyśmy być dziś w innym miejscu przed nadejściem Omikrona".
- Jeżeli w Polsce mamy się kiedyś pozbierać, wyjść z tej społecznej katastrofy, to uczelnie powinny dać przykład jak nie pogardzać życiem swoich pracowników i użytkowników - podsumowuje.