Właśnie rozpoczęłam studia. Wiele ostatnio słyszałam w mediach, że uzyskanie dyplomu szkoły wyższej nie gwarantuje pracy i rośnie liczba absolwentów, którzy nie mogą jej znaleźć. Dlatego, aby zwiększyć swoje szanse na rynku, chciałabym uzyskać doświadczenie zawodowe już w trakcie nauki. Jak to zrobić na studiach – zastanawia się pani Joanna.
Pracodawcy chętniej zatrudniają osoby, które oprócz dobrych wyników na dyplomie ukończenia szkoły wyższej mogą pochwalić się również doświadczeniem zawodowym. Więcej im ono powie o kandydacie, niż bardzo dobra ocena na obronie. Dlatego już w trakcie studiów warto zatroszczyć się nie tylko o piątki na egzaminach, lecz także praktykę. Możliwości jest wiele.
Przede wszystkim można skorzystać z pomocy biur karier. Można w nich uzyskać informacje na temat ofert pracy, praktyk, staży. Poza pośrednictwem zawodowym udzielają one także porad, jak szukać pracy na rynku lub jak przygotować CV.
W trakcie studiów warto też skorzystać z programu Erasmus+, ale nie tylko w celu wyjazdu na zagraniczną uczelnię, aby zaliczyć np. jeden semestr zajęć w innym państwie. Umożliwia on także wyjazd na praktykę, którą można odbyć w zagranicznych przedsiębiorstwach, organizacjach albo instytucjach działających w innych krajach uczestniczących w programie. Za granicę można wyjechać w trakcie dowolnego cyklu studiów (licencjackich, magisterskich lub doktoranckich). Łącznie nie może trwać jednak dłużej niż 12 miesięcy. Minimalny czas pobytu na praktyce to dwa miesiące. Z warunków programu wynika również, że studenci jednolitych studiów magisterskich lub równoważnych (np. kierunków lekarskich) mogą uczyć się za granicą nawet przez 24 miesiące. Na praktykę mogą też wyjechać absolwenci, ale tylko w ciągu roku od ukończenia studiów. Jeśli uda im się zakwalifikować, otrzymają wsparcie finansowe. W zależności od kraju taka pomoc wynosi kilkaset euro miesięcznie. Nabór kandydatów na wyjazdy prowadzi szkoła wyższa, w której student się kształci. Wiadomości na temat Erasmusa+ i warunków ubiegania się o wyjazd są zamieszczane na stronie internetowej uczelni.
Studenci mogą też poszukać pracy na własną rękę. Pracodawcy proponują różne formy zatrudnienia. Najchętniej przyjmują studentów właśnie na praktyki lub staże. Wtedy jednak student zazwyczaj nie otrzymuje wynagrodzenia (tylko niektóre firmy oferują płatne staże już dla studentów). Przed podjęciem pracy warto jednak zweryfikować jakość oferowanych przez przedsiębiorców praktyk, sprawdzić, czy firma ma np. program lub plan praktyk dla studentów. Można też podpytać o opinię znajomych albo biuro karier, jeśli miało okazję współpracować z wybraną firmą. Zdarza się bowiem, że pracodawcy traktują studentów jak darmową siłę roboczą bądź powierzają im jedynie takie zadania, które nie pozwolą nie zdobycie nowych umiejętności.
Firmy często chętnie szukają właśnie studentów na określone stanowiska, zatrudniając ich na podstawie umowy-zlecenia. To się pracodawcom opłaca, ponieważ nie muszą odprowadzać za te osoby składki na ubezpieczenie społeczne. Dla studentówe taka elastyczna forma zatrudnienia tez jesrt atrakcyjna, bo ułatwia połączenie pracy z nauką.
Podstawa prawna
Art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 674 ze zm.). Art. 11 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 572 ze zm.).
PORADA EKSPERTA: Radosław Milczarski Zakład Ubezpieczeń Społecznych

Studenci zatrudnieni w ramach umowy-zlecenia nie podlegają ubezpieczeniom społecznym. Przepisy precyzyjnie określają, kogo można uznać za studenta. Jest nim osoba kształcąca się na studiach pierwszego lub drugiego stopnia albo na jednolitych studiach magisterskich. Studentami nie są natomiast: uczestnicy studiów doktoranckich (są to studia trzeciego stopnia), uczestnicy studiów podyplomowych (jest to inna niż studia wyższe i studia doktoranckie forma kształcenia). Studentem jest się od daty immatrykulacji, tj. aktu przyjęcia w poczet studentów uczelni i złożenia ślubowania do daty ukończenia studiów lub skreślenia z listy studentów. Jeżeli data formalnej immatrykulacji jest późniejsza niż 1 października danego roku kalendarzowego, wówczas zwolnienie z obowiązku ubezpieczeń społecznych obejmuje także okres między 1 października a dniem immatrykulacji. Za datę ukończenia studiów przyjmuje się dzień złożenia egzaminu dyplomowego, ostatniego wymaganego planem studiów egzaminu – w przypadku kierunków lekarskiego, lekarsko-dentystycznego i weterynarii, zaliczenia ostatniej, przewidzianej w planie studiów praktyki – w przypadku farmacji. Albo dzień skreślenia z listy studentów.
Warto też wyjaśnić kwestie posiadania statusu studenta w przypadku osób między studiami pierwszego a drugiego stopnia. Osoba, która ukończyła studia pierwszego stopnia, zachowuje prawa studenta do 31 października roku, w którym ukończyła te studia. Nie jest to jednak tożsame z posiadaniem statusu studenta. Oznacza to, że między ukończeniem studiów I stopnia a datą immatrykulacji na studia II stopnia albo 30 września, jeśli immatrykulacja następuje później niż 1 października, obowiązek opłacania składek z tytułu umowy-zlecenia ustala się na zasadach ogólnych, czyli konieczne jest opłacanie również składek na ubezpieczenie społeczne.
Co istotne przy ustalaniu obowiązku ubezpieczeń społecznych zleceniobiorców będących studentami nie mają znaczenia obywatelstwo ani kraj odbywania studiów. Zatem każdy student (do ukończenia 26 lat) bez względu na obywatelstwo i kraj odbywania studiów spełnia warunki do zwolnienia z obowiązku ubezpieczeń społecznych w przypadku podjęcia pracy na podstawie umów-zleceń.