Nową niepubliczną placówkę należy najpierw wpisać do rejestru, a dopiero później występować o gminne wsparcie. Od dobrej woli wójta zależy, czy po wakacjach będzie ono wypłacane, jeśli formalności były spóźnione.
Osoby fizyczne, które myślą o założeniu prywatnego przedszkola, muszą się uzbroić w cierpliwość. Cała procedura trwa nawet rok. Nie zawsze jest przy tym możliwe skorzystanie z gminnej dotacji już od pierwszego dnia opieki nad dziećmi.
Przekonała się o tym osoba, która postanowiła uruchomić prywatne przedszkole na Mazowszu. W 2013 r. złożyła do gminy wniosek o zabezpieczenie pieniędzy na otwieraną od września 2014 r. placówkę. W listopadzie 2013 r. założyła działalność gospodarczą. Wpisu do rejestru placówek oświatowych dokonała w marcu 2014 r. Okazuje się jednak, że dotacji nie otrzyma po wakacjach, tylko dopiero od stycznia 2015 r.
– W naszej uchwale jest jasno wskazane, że wniosek o dotację składa się wraz z podaniem numeru zaświadczenia o wpisie do rejestru. Dokonuje się tego do 30 września roku poprzedzającego rok udzielania dotacji – wyjaśnia Halina Kondratczyk, kierownik Gminnego Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w UM Radzymina.
Tłumaczy, że składanie wniosku o zabezpieczenie środków na dotację dla nowego przedszkola bez wpisu do rejestru nie może być uwzględnione.
– My koordynujemy rządowy program „Maluch” i tam również nie ma możliwości zabezpieczenia środków, jeśli placówka nie ma odpowiedniego wpisu. Podobnie jest w przypadku przedszkoli – mówi Małgorzata Lechowicz, dyrektor wydziału polityki społecznej Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
– Brak wpisu może być problemowy przy składaniu wniosku o zabezpieczenie środków na wypłatę dotacji dla niepublicznej placówki, bo każdy mieszkaniec mógłby wysłać e-maila z informacją, że nosi się zamiarem uruchomienia przedszkola. A gmina na tej podstawie planuje budżet – podkreśla Grzegorz Pochopień, dyrektor departament analiz i prognoz Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Resort uważa jednak, że w omawianej sytuacji gmina nie powinna robić problemów z wypłaceniem dotacji już od 1 września 2014 r.
– Tuż po dokonaniu wpisu należałoby ponownie złożyć wniosek o zabezpieczenie w budżecie środków na dotację dla nowego przedszkola. Niemniej jednak od dobrej woli wójta lub burmistrza zależy, czy zdecyduje się na wypłacanie jej po wakacjach. Zawsze może się zasłaniać brakiem środków – wyjaśnia Grzegorz Pochopień.
Dodaje, że MEN od lat zachęca gminy, aby nie zostawiały tworzonych placówek bez czteromiesięcznej dotacji. W podobnej sytuacji na rękę otwierającym niepubliczne placówki poszedł np. Gdańsk.
Grzegorz Pochopień podkreśla też, że przekazania środków na dotacje nawet w sytuacji niedotrzymania terminu złożenia wniosków nie mogą kwestionować regionalne izby obrachunkowe.
Na podstawie art. 15 ustawy z 13 czerwca 2013 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 827) do 31 sierpnia 2015 r. na wniosek osoby prowadzącej m.in. niepubliczne przedszkole gmina może odstąpić od terminu 30 września na składanie wniosku o dotacje lub nawet udzielić jej w terminie wcześniejszym niż od początku następnego roku budżetowego.
– Wprowadzony przez nas przepis przejściowy daje wszelkie podstawy wójtowi lub burmistrzowi, aby ten mógł udzielić dotacji przy niedochowaniu terminu lub nawet niezwłocznie po wakacjach – potwierdza Grzegorz Pochopień.