Dzieci, które mają problemy z nauką i dostosowaniem do grupy, mogą liczyć na wsparcie od przedszkola aż do końca szkoły ponadgimnazjalnej. Najczęściej jednak to ich opiekunowie powinni się go domagać.

Czy uzdolnionym przedszkolakom trzeba pomagać

W drugim miesiącu nauki rodzic dziecka uczącego się w przedszkolu otrzymał od dyrektora pisemny dokument, z którego wynika konieczność wspierania u córki uzdolnień manualnych, plastycznych i konstrukcyjnych. Czy opiekun może się domagać wsparcia od osób pracujących w placówce?
Dyrektor przedszkola nie powinien ograniczyć się jedynie do poinformowania rodzica, że jego dziecko wykazuje szczególne zdolności. W tym celu powinien zorganizować dla niego dodatkowe zajęcia. Rodzic noże jednak spotkać się z odpowiedzią, że placówka nie dysponuje odpowiednimi środkami, aby zatrudnić kolejnego nauczyciela w celu rozwijania uzdolnień u podopiecznych.
Od takiego obowiązku nie może się jednak uchylić, jeśli poradnia psychologiczno-pedagogiczna wyda orzeczenie, w którym jasno zaznaczy, że należy pomóc dziecku. Niezależnie od tego dyrektor przedszkola powinien pamiętać, że pomoc udzielana w przedszkolu polega nie tylko na rozpoznawaniu i zaspokajaniu indywidualnych potrzeb rozwojowych i edukacyjnych dziecka oraz rozpoznawaniu jego indywidualnych możliwości psychofizycznych, wynikających ze szczególnych uzdolnień. Zgodnie z przepisem pomoc psychologiczno-pedagogiczna w przedszkolu jest udzielana w trakcie bieżącej pracy z uczniem oraz w formie zajęć rozwijających uzdolnienia.
Podstawa prawna
Par. 3 pkt 4, par. 6 pkt 2 par. 7 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 30 kwietnia 2013 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach (Dz.U. poz. 532).

Czy opiekunowie mogą płacić za rozwój dzieci

Opiekunowie domagają się od dyrektora samorządowego przedszkola, aby wprowadził dodatkowe zajęcia związane z nauką rytmiki i tańca. Otrzymali jednak informację, że są już dodatkowe zajęcia dla dzieci z angielskiego i pływania. Czy rodzice mogą wynająć zewnętrzną firmę do prowadzenia zajęć?
Obecnie nie ma prawnej możliwości, aby rodzice dobrowolnie płacili za dodatkowe zdajecia rozwijające umiejętności. Niektóre samorządy wpadły więc na pomysł, aby pokrywać ich koszty ze środków zgromadzonych przez radę rodziców. Prawnicy organów prowadzących placówki podkreślali, że resort edukacji narodowej nie wprowadził przepisów zakazujących uiszczania darowizny na rzecz rady rodziców. A ta przecież może przeznaczać środki na dowolny cel związany z dziećmi (np. cotygodniowy koncert, na którym będą realizowane lekcje rytmiki). Należy jednak pamiętać, że w tego rodzaju zajęciach powinny uczestniczyć wszystkie dzieci, w tym te z niezamożnych rodzin. Obecnie przepisy zabraniają organizowania dodatkowych zajęć w trakcie godzin funkcjonowania placówki. Resort edukacji stanowczo jednak sprzeciwia się również takiej formie prowadzenia zajęć ze środków rady rodziców.
Podstawa prawna
Art. 1 pkt 1 lit. g, h, art. 1 pkt 17, art. 16 ustawy z 13 czerwca 2013 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 827).

Czy placówka określi potrzeby dziecka

Opiekun pięciolatka obawia się, że za rok, gdy trafi on obowiązkowo do szkoły, może sobie nie poradzić. Czy nauczyciel z przedszkola ma obowiązek opisać potrzeby dziecka?
Diagnoza przedszkolna musi objąć wszystkie dzieci kończące w danym roku pięć lat oraz sześciolatki. Zgodnie z podstawą programową w poszczególnych typach szkół zadaniem nauczycieli jest prowadzenie obserwacji pedagogicznych mających na celu poznanie możliwości i potrzeb rozwojowych dzieci oraz dokumentowanie tych obserwacji. Dlatego wszystkie dzieci w grupach pięciolatków powinny być objęte odpowiednim postępowaniem diagnostycznym, tak jak i sześciolatki obecne jeszcze w przedszkolu. Następnie z początkiem roku szkolnego poprzedzającego możliwe rozpoczęcie przez dziecko nauki w klasie I szkoły podstawowej (w październiku – listopadzie) należy przeprowadzić analizę gotowości dziecka do podjęcia nauki. Później, w marcu, nauczyciel musi przeprowadzić kolejną diagnozę, której wynik posłuży do przygotowania informacji o gotowości nieletniego do podjęcia nauki w szkole podstawowej. Ponadto przedszkola są zobowiązane do wydania rodzicom informacji o gotowości dziecka do podjęcia nauki w szkole podstawowej. Te informacje wydaje się do końca kwietnia roku szkolnego poprzedzającego rozpoczęcie kolejnego.
Podstawa prawna
Par. 3 ust. 5 i par. 4 ust. 7 rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 28 maja 2010 r. w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych (Dz.U. nr 97, poz. 624 z późn. zm.).

Czy szkoła ma obowiązek pomagać tylko słabym

Dziecko, które w tym roku trafiło do pierwszej klasy szkoły podstawowej, bardzo ładnie maluje. U jego rodziców pojawiły się jednak obawy, że ich podopieczny zaprzepaści ten talent, bo trafi do licznej klasy. Czy są one uzasadnione?
Nauczyciel realizując podstawę programową, może wzbogacać i pogłębiać treści programowe, dostosowując je do potrzeb i możliwości rozwojowych dzieci. Ma pełną swobodę w doborze metod i form pracy z uczniem. Nowa podstawa programowa kładzie duży nacisk na indywidualizację potrzeb uczniów. Poza tym pierwszoklasista nie tylko uczy się czytać i pisać, ma też do dyspozycji kącik zabaw, gdzie może rozwijać swoje umiejętności. Rodzic dodatkowo może zapisać malucha do kółka plastycznego działającego na terenie szkoły, gdzie może rozwijać talenty plastyczne.
Podstawa prawna
Załącznik nr 2 do rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 27 sierpnia 2012 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół (Dz.U. poz. 977).

Czy szkoła musi zatrudniać specjalistę

Uczeń podstawówki wciąż ma poważne problemy z mówieniem. Opiekunowie zwrócili się do dyrektora szkoły o zorganizowanie mu wsparcia logopedy. Czy musi on uwzględnić ich prośbę?
Rodzic ma prawo o to wnioskować do dyrektora szkoły, a ten musi zorganizować pomoc. Co więcej, jeśli w szkole nie ma logopedy, musi go zatrudnić. Aby skutecznie pomóc dziecku, które ma różnego rodzaju problemy, tworzone są specjalne zespoły, do których należą nauczyciele, wychowawcy i specjaliści. Przepisy dotyczące zespołu nawiązują do wypracowanych dotychczas w przedszkolach, szkołach i placówkach dobrych praktyk pracy z uczniem wymagającym pomocy. Następnie zadaniem zespołu jest planowanie i koordynowanie udzielania uczniowi pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Nauczyciele, wychowawcy i specjaliści tworzący zespół dokonują analizy poziomu wiadomości, umiejętności i funkcjonowania danego ucznia oraz określenia trudności, na jakie napotykają w pracy z nim. Następnie planują indywidualną ścieżkę edukacyjną bądź edukacyjno-terapeutyczną danego ucznia, uwzględniając potrzeby zdiagnozowane zarówno w przedszkolu, jak i szkole. Postępują zgodnie z tym, co wynika z orzeczenia lub opinii wydanej przez poradnię psychologiczno-pedagogiczną. Pracę zespołu lub kilku zespołów koordynuje osoba wskazana przez dyrektora szkoły. Może być ona tak zorganizowana, by spotkanie dotyczące oceny efektywności podejmowanych działań było jednocześnie planowaniem pomocy dla ucznia na kolejny okres.
Podstawa prawna
Par. 3 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 30 kwietnia 2013 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach (Dz.U. poz. 532).

Czy uczeń w zawodówce otrzyma pomoc

Absolwent gimnazjum pochodzi z dysfunkcyjnej rodziny. Do tej pory miał wsparcie specjalnego zespołu wychowawców i nauczycieli. Czy jeśli po wakacjach pójdzie do pierwszej klasy szkoły zawodowej, wciąż będzie mógł liczyć na pomoc specjalistów?
Od września 2012 roku pomocą psychologiczno-pedagogiczną zostali też objęci uczniowie szkół zawodowych, liceów i techników. Pomoc uczniowi powinna być udzielana w każdym przypadku, jeśli ma on jakiekolwiek problemy. Jeśli jednak wymaga leczenia specjalistycznego, szkoła może skierować ucznia do poradni psychologiczno-pedagogicznej. Aby pomoc była skuteczna, trzeba wcześniej rozpoznać potrzeby ucznia, a następnie jak najlepiej je zaspokoić, określając dla niego takie formy wsparcia, które rzeczywiście przyniosą zamierzone efekty. Te potrzeby mogą wynikać m.in.:
- z niepełnosprawności,
- z niedostosowania społecznego,
- z zagrożenia niedostosowaniem społecznym,
- ze szczególnych uzdolnień,
- ze specyficznych trudności w uczeniu się,
- z zaburzeń komunikacji językowej,
- z choroby przewlekłej,
- z sytuacji kryzysowych lub traumatycznych,
- z niepowodzeń edukacyjnych,
- z zaniedbań środowiskowych związanych z sytuacją bytową ucznia i jego rodziny, sposobem spędzania czasu wolnego, kontaktami środowiskowymi,
- z trudności adaptacyjnych związanych z różnicami kulturowymi lub ze zmianą środowiska edukacyjnego, w tym związanych z wcześniejszym kształceniem za granicą.
Podstawa prawna
Par. 3 ust. 1 pkt 10 rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 30 kwietnia 2013 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach (Dz.U. poz. 532).
Czy nieletni może się uczyć na świetlicy
Uczęszczający do szkoły podstawowej kończy zajęcia i trafia na świetlice. Tam czeka na rodziców i narzeka, że się nudzi. Czy można zobowiązać nauczycielki tam pracujące, aby zajęły się pomocą w odrabianiu zadanych uczniom prac domowych?
Świetlica jest ogólnie dostępna dla uczniów. Zgodnie ze statutami szkół w pierwszej kolejności mogą z niej skorzystać najmłodsi jej wychowankowie. W sali najczęściej przebywa nauczyciel. Nie ma więc problemu, aby uczeń zwrócił się do niego z prośbą o pomoc w rozwiązaniu zadania. Od nowego roku szkolnego nauczyciele mają przebywać w świetlicy i odrabiać zajęcia z dziećmi obowiązkowo. Na jednego pedagoga nie może przypadać więcej niż 25 uczniów.
Podstawa prawna
Art. 67 ust. 1 pkt 3 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572 z późn. zm.).
Art. 1 pkt 3 ustawa z 21 lutego 2014 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty (oczekuje na rozpatrzenie przez Senat).