Wszyscy uczniowie powinni mieć zagwarantowane prawo do ulgowych przejazdów komunikacją publiczną bez względu na ich miejsce zamieszkania, rodzaj szkoły, a także organu prowadzącego placówkę. Z takim apelem do premiera wystąpiła prof. Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich.
Do RPO wpływają skargi uczniów i ich rodziców na brak jednoznacznych uregulowań w sprawie uprawnień do przejazdów ulgowych komunikacją miejską i zbiorową oraz uprawniających do nich dokumentów.
Jak podkreśla rzecznik praw obywatelskich, samorządy w przepisach prawa miejscowego ustalają, że ulgowe przejazdy przysługują osobom uczącym się, które są zobowiązane do okazania legitymacji szkolnej. A jej wzór określa załącznik do rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 28 maja 2010 r. w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych (Dz.U. nr 97, poz. 624 z późn. zm.). Problem w tym, że ta regulacja dotyczy tylko polskich placówek oświatowych.
Trudności z korzystaniem z ulgowych przejazdów komunikacją miejską mają więc dzieci i młodzież uczące się w szkołach i przedszkolach poza granicami kraju i przy przedstawicielstwach państw obcych w Polsce. Problemy napotykają również uczniowie szkół międzynarodowych znajdujących się na terenie kraju.
RPO interweniował wcześniej w tej sprawie w resortach edukacji i transportu, ale te do tej pory nie porozumiały się, kto miałby się zająć ujednoliceniem przepisów.