Po wyjściu ze szkół przyznawali, że egzamin z matematyki był bardzo prosty. Podkreślali, że był łatwiejszy od próbnego, który zdawali w styczniu.
Szczecińscy maturzyści mówili Informacyjnej Agencji Radiowej, że "egzamin był bardzo łatwy, ale na pewno nie dla każdego." Inna uczennica podkreślała, że dla niej egzamin był "bardzo schematyczny." Dodawała, że "jeżeli wykona się zadania z całego podręcznika to jest się w stanie dobrze zrobić wszystkie na maturze."
Do egzaminu z matematyki na poziomie podstawowym przystąpiło 407 tysięcy osób. Na rozwiązanie go uczniowie mieli 170 minut. Zadania były podzielone na trzy grupy. W pierwszej były zamknięte, w których abiturienci musieli wskazać poprawną odpowiedź spośród czterech zaproponowanych. Za każde zadanie można było dostać jeden punkt. W drugiej grupie były zadania, na które trzeba było udzielić krótkich, otwartych odpowiedzi. Do uzyskania za każde było maksymalnie dwa punkty. W trzeciej grupie były zadania, gdzie trzeba było udzielić szerszej odpowiedzi. Za jedno można było zdobyć nawet sześć punktów.
Aby zdać, należy uzyskać co najmniej 30 procent maksymalnej liczby punktów.