Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis o zasadach rekrutacji do publicznych szkół i przedszkoli jest niezgodny z konstytucją. Straci on moc dopiero za rok - o taki termin zabiegał wnioskodawca - RPO. W przypadku natychmiastowego uchylenia przepisów, przestałyby obowiązywać jakiekolwiek zasady naboru.

TK w uzasadnieniu stwierdził, że że art. 22 ust. 1 pkt 1 ustawy o systemie oświaty jest niezgodny z konstytucją. Sędziowie stwierdzili, że rozwiązanie dające ministrowi dowolność w tworzeniu zasad naboru do przedszkoli i szkół publicznych narusza konstytucyjne prawo do nauki. Sędzia sprawozdawca, Wojciech Hermeliński, podkreślił również, że ustawa nie przewiduje żadnej procedury odwoławczej od decyzji nieprzyjęcia dziecka do placówki.

Rzecznik Praw Obywatelskich argumentował, że, art. 22 ust. 1 pkt 1 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572 z późn. zm.) nie zawiera żadnych wytycznych do wydania rozporządzenia dotyczącego rekrutacji do szkół i przedszkoli. Obowiązujące rozporządzenie ministra edukacji narodowej i sportu z 20 lutego 2004 r. w sprawie warunków i trybu przyjmowania uczniów do szkół publicznych oraz przechodzenia z jednych typów szkół do innych (Dz.U. nr 26, poz. 232 z późn. zm.) przewiduje np. że dzieci, które mają miejsce zamieszkania w obwodzie danej szkoły podstawowej lub gimnazjum, przyjmowane są do niej z urzędu. Określone są też w nim zasady przyjmowania dzieci do przedszkoli.